Pedofil trafił do policyjnego aresztu. 50-latek zwabił dziewczynkę słodyczami
Kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności grozi 50-latkowi, który miał dopuścić się innych czynności seksualnych wobec małej dziewczynki. Mężczyzna miał ją zwabić do mieszkania przy pomocy słodyczy. Koleżanki ofiary zawiadomiły jej ojca, który zadzwonił na policję. Służby sprawdzają, czy wykorzystanych seksualnie dzieci było więcej.
Po jakimś czasie nieobecność dziewczynki wzbudziła niepokój jej koleżanek. Powiadomiły o tym fakcie ojca małoletniej. Powiedziały mu, że dziewczyna poszła do sąsiada i długo nie wraca od niego. Mężczyzna wezwał policję.
Funkcjonariusze zatrzymali 50 latka. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut dopuszczania się innych czynności seksualnych i wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd w Rudzie Śląskiej przychylił się do tego wniosku i aresztował podejrzanego na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara od 2 do 12 lat więzienia.
Policjanci ustalają, czy wcześniej rudzianin dopuszczał się takich przestępstw i czy wykorzystywanych dzieci nie było więcej.
Czytaj także: "Athlete A" pokazuje skandal, który wstrząsnął światem sportu. To najlepszy dokument Netflixa