Jerzy Stuhr wyszedł ze szpitala. Żona aktora zdradziła, jak się czuje

Zuzanna Tomaszewicz
Jerzy Stuhr przeszedł niedawno udar mózgu. Aktor trafił do krakowskiego szpitala, skąd został wypisany we wtorek. Żona aktora, Barbara Stuhr, zapewniła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że jej mąż czuje się już dobrze.
Jerzy Stuhr opuścił szpital po udarze mózgu. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
– Mąż został dziś wypisany ze Szpitala Uniwersyteckiego. Czuje się dobrze, właśnie jedziemy do domu – powiedziała dziennikowi Barbara Stuhr.

Przypomnijmy, że Jerzy Stuhr spędzał weekend na Podhalu. Najpierw trafił do szpitala w Nowym Targu. W nocy z niedzieli na poniedziałek aktora przewieziono do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

W rozmowie z Radiem ZET Maciej Stuhr uspokoił wszystkich fanów zaniepokojonych sytuacją zdrowotną jego ojca. – Powoli wraca do zdrowia – powiedział syn aktora.

Jerzy Stuhr od lat ma problemy ze zdrowiem. W 2011 roku podjął leczenie ze względu na nowotwór krtani. Ale i zaangażował się w pomoc innym. W Krakowie wspólnie z żoną stworzył Centrum Psychoonkologii. Parę lat później Stuhr przeszedł zawał serca.


Czytaj także: Ziemkiewicz znowu przekroczył granice. Wyśmiewał walczącego o życie Stuhra

źródło: "Gazeta Wyborczy"