Bezwstydny hejt Mazurek na Trzaskowskiego. "Błazenada, proniemiecki, szkoła Tuska"

Bartosz Godziński
Kiedy wydawało się, że nikt nie przywoła hasła "wina Tuska" w dyskusji o awarii warszawskiej oczyszczalni, wtedy pojawiła się Beata Mazurek. Europosłanka PiS wypomniała Rafałowi Trzaskowskiemu jego wypowiedź z kampanii, ale przy okazji przeprowadziła frontalny atak na niego i Platformę Obywatelską.
Beata Mazurek wypomniała Rafałowi Trzaskowskiemu jego wypowiedź z kampanii. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
W sobotę doszło do kolejnej awarii oczyszczalni ścieków "Czajka". Pomimo tego, że dzień wcześniej była w niej przeprowadzana kontrola, która nie wykazała żadnych usterek. Rafał Trzaskowski stwierdził, że rura pękła na nieremontowanym od czasu ostatnich problemów odcinku.

W niedzielę prezydent Warszawy poinformował, że "ponosimy konsekwencje błędnej decyzji, podjętej w 2005 roku - o tym, że nie będzie budowana nowa oczyszczalnia na lewym brzegu Wisły". Miasto przymierza się też do budowy awaryjnego kolektora.

Beata Mazurek wypomniała Trzaskowskiemu konferencję z czasów tegorocznej kampanii prezydenckiej. Zadano mu na niej pytanie o "Czajkę", ale Trzaskowski zbył je. "Życie szybko zweryfikowało jego błazenadę. I taki ktoś chciał być prezydentem Polski. Trzaskowski i Platforma już nie śmieszy, ale przeraża" – napisała europosłanka. Wcześniej podlinkowała post ministra Marka Gróbarczyka, który zarzuca Trzaskowskiemu to, że "płaci 61 mln zł niemieckiej spółce za sam pomysł gospodarowania ściekami i wodą opadową w Warszawie. Niezła rozrzutność, bo PGW Wody Polskie za taką kwotę modernizują ponad 600 cieków w całej Polsce i za tyle zbudują zbiornik retencyjny Kamieniec".


"Kolejny przykład kompromitacji i braku kompetencji do zarządzania miastem przez Trzaskowskiego. Pewnie jutro, swoją nieudolność jak zwykle spróbuje przykryć arogancją i atakiem na PIS. Wyraźnie proniemiecki, ewidentnie szkoła Tuska" – napisała Mazurek.
Dodajmy, że Trzaskowski w weekend jest celem ataków polityków PiS, ale nie tylko. Do ataku dołączyła też lewica, w tym Robert Biedroń.

Czytaj też: Jaki dołącza do krytyków Trzaskowskiego ws. "Czajki". Ale komisarza w Warszawie nie chce

Szef "Wiadomości" wini Trzaskowskiego za pęknięcie rury. "Warszawą rządzą nieudacznicy"