Tego mało kto się spodziewał. Duda nie zostawił suchej nitki na ustawie futerkowej!
Tak stanowczego stanowiska Andrzeja Dudy ws. forsowanej przez Jarosława Kaczyńskiego ustawy futerkowej chyba mało kto się spodziewał. Prezydent nie pozostawił na projekcie suchej nitki i poparł stanowisko rolników.
Podkreślił, że nie zostawi na lodzie swoich wyborców. – Ci ludzie głosowali na mnie w zaufaniu, że będę dbał o polską wieś i polskie rolnictwo. Ich interesy przekładają się na interesy konsumentów, bo oni produkują żywność w Polsce – powiedział prezydent.
Czytaj także: "Każdy zdrajca będzie naznaczony". Rolnicy zostawili przed domami polityków PiS śmierdzący prezent
Wyjaśnił też, co nie podoba mu się w projekcie ustawy. – Te rozwiązania są źle przygotowane, przyszły w złym czasie. Nie robi się takich rzeczy w czasie pandemii, gdy ludzie są zestresowani. Wszystko ma swój czas, swoje zasady, ludziom trzeba dać czas, przewidzieć dla nich odpowiednie odszkodowania – zaznaczył Duda.
Ustawa futerkowa od kilku tygodni dzieli polityków PiS. Jej gorącym zwolennikiem jest Jarosław Kaczyński, ale wielu członków partii nie zgadza się z jego stanowiskiem. "Piątka dla zwierząt" stała się kością niezgody między prezesem a byłym już ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim. Ten nie daje za wygraną i zamierza założyć swoje koło poselskie.
źródło: Prezydent.pl