Mocne słowa posła KO o upadających firmach. "Pozwólcie ludziom pracować i przetrwać kryzys!"

Karol Górski
Poseł KO Piotr Borys skrytykował rząd za zamknięcie branży turystycznej, które przyczynia się do bankructwa wielu małych przedsiębiorstw. Z sejmowej mównicy zaapelował m.in. o powrót pierwotnego terminu ferii zimowych.
Piotr Borys w swoim przemówieniu zwrócił się do rządu ws. sytuacji Polaków pracujących w hotelarstwie, gastronomii i turystyce. Fot. Sejm RP
"Żądamy w Sejmie natychmiastowej pomocy rządu dla branży turystycznej! Wsparcia dla hoteli, pensjonatów, właścicieli kwater prywatnych, gastronomii – to w większości polskie firmy rodzinne. Żądamy powrotu do terminów ferii. Pozwólcie ludziom pracować i przetrwać kryzys!" – czytamy w poście Piotra Borysa na Twitterze.

Do wpisu dołączone zostało nagranie, na którym uwieczniono sejmowe przemówienie posła. Podkreślał on, że na zamknięciu branży turystycznej tracą głównie rodzinne, prywatne podmioty. Zwrócił też uwagę na fakt, iż hotelarze czy właściciele pensjonatów do tej pory nie otrzymali żadnej rekompensaty. – Ci ludzie dzisiaj są na skraju bankructwa – zaalarmował.


W jego wypowiedzi pojawił się apel o pomoc finansową dla przedstawicieli branży turystycznej i gastronomicznej oraz o wspomniane przywrócenie standardowych terminów ferii zimowych.

Przypomnijmy, zgodnie z rządowym rozporządzeniem, tegoroczne ferie mają zostać zorganizowane w tym samym czasie dla całego kraju, w dniach 4-17 stycznia. Wyjazdy w góry będą właściwie niemożliwe, przynajmniej w teorii. Choć stoki pozostaną otwarte, rząd nie dał zielonego światła na działalność obiektów noclegowych.

Czytaj także: Stworzył mapę dla zwiedzających Tatry na nartach. Mówi nam, co z sezonem w górach przez pandemię