Radosna impreza w byłym obozie zagłady. Zamiast zwiedzać, zjeżdżali na sankach
Teren byłego obozu koncentracyjnego Buchenwald i cmentarze wybrali sobie miłośnicy zimowych uciech do zjeżdżania na sankach. Na zachowanie tych osób i brak poszanowania pamięci ofiar skarży się Jens–Christian Wagner, dyrektor Fundacji Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau Dora.
Wszystko to działo się w miejscu pamięci w ubiegły weekend. Niektóre osoby zjeżdżały na sankach na masowych grobach ofiar nazistowskiego terroru.
"Uprawianie tu sportu jest naruszaniem regulaminu obowiązującego zwiedzających i zakłócaniem spokoju zmarłych" – wyjaśnia Fundacja Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau Dora i podkreśla, że powinno się powstrzymać od uprawiania sportów zimowych na terenie byłego obozu. Chodzi o uszanowanie godności zmarłych.
Po tym zdarzeniu zapowiedziano też wzmocnienie ochrony i także wprowadzenie kar za takie wykroczenia. Obóz Buchenwald nacjonaliści niemieccy założyli w 1937 roku. Funkcjonował do 1945. Szacuje się, że więziono tam około 266 tys. osób. Liczba ofiar to 56 tys.
Czytaj także: Niepublikowany dotąd wywiad ujrzał światło dzienne. Oto rozmowa z "Aniołem Śmierci" Josefem Mengele