Zakażenie koronawirusem po pierwszej dawce szczepionki na COVID? Efekt zamieszek na Kapitolu
Bonnie Watson Coleman — 75-letnia kongresmenka z Partii Demokratycznej — jest jedną z 3 osób, u których stwierdzono pozytywny wynik na obecność wirusa SARS-CoV-2 po wydarzeniach z 6 stycznia 2021 roku, kiedy do budynku Kapitolu wdarł się wzburzony tłum protestujących. Zmagająca się w przeszłości z chorobą nowotworową kobieta przyjęła już pierwszą dawkę szczepionki przeciwko covid-19, a winą za ponowne zakażenie obarcza unikających maseczek higienicznych Republikanów.
- 3 przypadki zakażenia koronawirusem stwierdzono po zamieszkach, do jakich doszło na Kapitolu.
- Wśród zakażonych jest m.in. Bonnie Warson Coleman, która przyjęła już pierwszą dawkę szczepionki na covid-19.
- Demokraci twierdzą, że źródłem infekcji mogli być Republikanie, którzy odmawiają noszenia maseczek w czasie pandemii.
— Mam 75 lat. Miałam raka i złapałam covid-19, bo moi koledzy z Partii Republikańskiej zaprzeczają faktom — powiedziała w rozmowie z "The Washington Post" Bonnie Watson Coleman.
Demokratka była obecna na Kapitolu w trakcie ostatnich zamieszek, a po tym jak budynek został opanowany przez rozwścieczony tłum, została ewakuowana do specjalnego pomieszczenia, w którym schroniła się razem z innymi członkami Izby Reprezentantów.
Choć wcześniej przyjęła pierwszą dawkę szczepionki przeciwko covid-19 firmy Pfizer / BioNTech, to nie udało jej się uchronić przed zakażeniem koronawirusem.
Republikanie kpią z noszenia maseczek. To oni zarazili SARS-COV-2 Demokratów?
Bonnie Watson Coleman, która w przeszłości zmagała się z rakiem płuc twierdzi, że do infekcji w jej przypadku mogli się przyczynić republikańscy kongresmeni, którzy odmówili założenia maseczek ochronnych w trakcie wspólnego przebywania w jednym pomieszczeniu z osobami z innych partii 6 stycznia 2021.
Nie tylko Donald Trump, ale także wielu innych Republikanów, na co dzień nie zasłania ust i nosa, a do pandemii ma raczej lekceważący stosunek.
Czytaj także: Trump ma cechy dyktatora? Psycholodzy i psychiatrzy ostrzegali przed nim od początku
Inni Demokraci, u których także stwierdzono pozytywny wynik testów na koronawirusa po zamieszkach na Kapitolu, potwierdzają, że ich polityczni rywale kpili z maseczek i pomimo wyraźnych próśb nie zastosowali się do żadnych zaleceń sanitarnych związanych z ograniczeniem ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2 w czasie pandemii.
Zarówno Pramila Jayapal, jak i Brad Schneider, którzy podobnie jak Bonnie Watson Coleman zakazili się koronawirusem po zamieszkach na Kapitolu, uważają, że źródłem infekcji w tej sytuacji mogło być wspólne przebywanie przez dłuższy czas w jednym pomieszczeniu razem ze 100 osobami, wśród których było wielu Republikanów bez maseczek na twarzy.
Pramila Jayapal powiedziała w rozmowie z "New York Magazine", że jej zdaniem to właśnie tam mogła znajdować się osoba, która zakaziła koronawirusem pozostałych.
Brad Schneider udostępnił zaś w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać jak jedna ze zgromadzonych osób próbuje rozdawać Republikanom maseczki. Wyraźnie rozbawieni kongresmeni odmawiają jednak założenia ich na twarz.
Ani Pramila Jayapal, ani Brad Schneider nie przyjmowali przed zakażeniem szczepionki na covid-19. Pierwszą dawkę otrzymała jedynie Bonnie Watson Coleman. Covid-19 na razie ma u niej łagodny przebieg, a kongresmenka czuje się dobrze.
Warto wyjaśnić, że pewną odporność na wirusa SARS-CoV-2 można uzyskać po około 10 dniach od pierwszego szczepienia, ale 95-procentowa skuteczność w ochronie przed zakażeniem możliwa jest po upływie około tygodnia od przyjęcia drugiej dawki (czyli po miesiącu od pierwszej dawki).