10 seriali true crime, które musisz zobaczyć. Znajdziesz je na Netflixie i HBO GO
Seriale dokumentalne cieszą się popularnością już od jakiegoś czasu. Szczególne zainteresowanie budzą te oparte na historiach prawdziwych zbrodni. Nic dziwnego, niektóre z nich ogląda się jak najbardziej trzymające w napięciu thrillery. Specjalnie dla fanów kryminalnych dokumentów, przygotowaliśmy listę 10 seriali true crime, które są dostępne na Netflixie i HBO GO.
10. "Morderstwo w Madison"
"Morderstwo w Madison" opowiada wzruszająca historię syna, który jest zdeterminowany, by odkryć szczegóły morderstwa swojej matki. W sprawie zamordowanej w 2010 roku kobiety było na tyle mało poszlak, że sprawa została zawieszona. Prywatne śledztwo jej syna ujawniło skrywane rodzinne tajemnice i sekrety małego miasteczka. Historia śmierci matki głównego bohatera brzmi jak fabuła serialu kryminalnego, ale niestety wydarzyła się naprawdę.Zobacz również: Te przestępstwa po prostu nie mieszczą się w głowie. 10 najlepszych seriali true crime na Netflixie
9. "Jeffrey Epstein: Obrzydliwie Bogaty"
"Jeffrey Epstein: Obrzydliwie Bogaty" opowiada historię jednego z najbogatszych ludzi świata, który okazał się seksualnym predatorem. Epstein nie tylko zmanipulował elitę światowej finansjery, ale także w 2008 roku zawarł z rządem tajny układ, dzięki któremu uniknął dożywocia i mógł nadal krzywdzić kobiety. Warto zwrócić uwagę na ten serial, gdyż koncentruje się głównie na wyznaniach ofiar Epsteina, a nie na samej sylwetce przestępcy.Serial dostępny do obejrzenia na Netflix.
8. "The Confession Killer"
Tytułowy morderca, czyli Henry Lee Lucas (bohater jednej z ballad Nicka Cave'a) zyskał sławę w Ameryce, gdy przyznał się do szeregu niewyjaśnionych zbrodni. Chociaż brakowało dowodów na winę Lucasa, policjantów zszokowała dokładność niektórych opisów, takich jak wygląd ofiar czy zadane obrażenia. Twórcy serialu "The Confession Killer" starają się sprawdzić, ile z jego wyznań było prawdziwych.7. "Richard Ramirez: Polowanie na seryjnego mordercę"
Jedna z nowszych produkcji true crime Netflixa wzbudziła w ostatnim czasie sporo kontrowersji. Dla niektórych widzów serial był zbyt brutalny, pojawiły się też oskarżenia o gloryfikowanie mordercy. "Richard Ramirez: Polowanie na seryjnego mordercę" faktycznie może szokować, ale jakby nie patrzeć, opowiada historię jednego z groźniejszych i brutalniejszych morderców z USA. Wrażliwsi widzowie mogę sobie ten program odpuścić.Zobacz też: Serial Netflixa o okrutnym mordercy okazał się zbyt... brutalny? "Wow, bez jaj"
6. "Evil Genius"
Historia nazywanego "najbardziej diabolicznym napadem na bank w Ameryce" zaczyna się od śmierci dostawcy pizzy, który obrabował bank z bombą na szyi. Chociaż już samo to brzmi groteskowo, szczegóły sprawy okazują się jeszcze bardziej dziwaczne. "Evil Genius" przybliża sylwetkę swoistego mózgu operacji, jakim była Marjorie Diehl-Armstrong. Czy była ona "geniuszem zła", czy skrzywdzoną, chorą kobietą – to widzowie muszą ocenić sami.5. "Schody"
"Schody" to historia, która brzmi jak fabuła trzymającego w napięciu thrillera i tak też się ją ogląda. Bohaterem serialu jest pisarz Michael Peterson, którego żona ginie w tajemniczych okolicznościach. Peterson zostaje podejrzanym numer 1, a na światło dzienne wychodzą nieznane dotąd fakty z jego życia. Produkcja była nagrywana łącznie przez 14 lat, co pozwoliło na podążanie za śledztwem na bieżąco.Przeczytaj także: Nie oderwiecie się od ekranu. 10 najlepszych seriali kryminalnych na zimowe wieczory
4. "Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego"
Nikt nie mógł uwierzyć, że ktoś tak przystojny może być mordercą. "Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego" ujawniają nieopublikowane wcześniej wywiady z "amerykańskim Kubą Rozpruwaczem", odpowiedzialnym za zabicie na tle seksualnym ponad trzydziestu kobiet. Serial daje wgląd w przerażający umysł pozbawionego skrupułów mordercy, który za sprawą swojej przyjemnej aparycji skutecznie oszukiwał swoje ofiary, a podczas procesów zaskarbił sympatię wielu osób.3. "Przeklęty: życie i śmierci Roberta Dursta"
"Przeklęty: życie i śmierci Roberta Dursta" opowiada historię tytułowego potentata nieruchomości, który został oskarżony o szereg zbrodni: morderstwo przyjaciółki, sąsiada i zamieszanie w zaginięcie swojej żony. Twórcy serialu, od dawna zafascynowanemu sprawą (wcześniej nakręcił o niej film fabularny) udało się dotrzeć do samego Dursta, który po raz pierwszy miał okazję podzielić się swoją wersją wydarzeń.Serial można obejrzeć na HBO GO.Serial dostępny do obejrzenia na Netflix.
2. "Król Tygrysów"
Losy bohatera serialu "Król Tygrysów", czyli Joe Exotica, śledził w zeszłym roku cały sparaliżowany pandemią świat. Serial Netflixa stał się niespodziewanym hitem stacji, a Exotic zdobył wreszcie upragnioną sławę. Śledzący kontrowersyjne poczynania bohatera widzowie dzielili się na jego zwolenników i przeciwników, a sam serial, choć nakręcony w sensacyjny sposób, mówił sporo o amerykańskim społeczeństwie i wypaczonym rozumieniu idei wolności.Czytaj również: O "Królu tygrysów" Netflixa mówi cały świat. Takie biznesy z dużymi kotami są też w Polsce
1. "Making a Murderer"
Historia Stevena Avery'ego zszokowała widzów na całym świecie. Chociaż nie wszyscy widzowie wierzą w niewinność Avery'ego, zaniechanie postępowania sądowego, sfabrykowanie dowodów przez policję oraz absurdalne wyroki wywołały zwątpienie w amerykański wymiar sprawiedliwości. "Making a Murderer" zostało obsypane nagrodami i stało się flagowym serialem true crime Netflixa.Oglądając nawet najbardziej wciągające seriale true crime należy mieć jednak na uwadze, że przedstawione w nich ofiary nie są wymysłem scenarzysty, ale są lub były realnie żyjącymi osobami, których cierpienie jest/było prawdziwe. Warto o tym nie zapominać i wzbudzić w sobie refleksje również nad ich losem, a nie tylko roztrząsać sensacyjne szczegóły różnych zbrodni.
Czytaj dalej: To naprawdę zdarzyło się... naprawdę. Oto 8 genialnych seriali opartych na faktach