Długo się broniła, ale jednak... uległa! Wendzikowska została morsem i zapozowała w lodowatej wodzie

Bartosz Świderski
Ania Wendzikowska zarzekała się, że nigdy w życiu nie spróbuje morsowania, a jednak... zrobiła to. Dziennikarka wskoczyła do lodowatej wody w samym stroju kąpielowym. Zdjęciem w bikini pochwaliła się na Instagramie.
Anna Wendzikowska dołączyła do grona gwiazd, które zaczęły morsować Fot. Instagram / @aniawendzikowska
"Poczytałam o dobrodziejstwach, jakie szok związany z wejściem do lodowatej wody przynosi naszemu organizmowi... No i musiałam spróbować" – napisała Ania Wendzikowska. Dziennikarka przyznała, że przez długi czas uznawała morsowanie za wariactwo, ale specjaliści uświadomili ją, że z zimnych kąpieli można czerpać wiele korzyści.

Czytaj także: Wkurzają cię morsujący znajomi? Jest coś gorszego od lansu na morsowanie (i nie chodzi o CrossFit)

Dziennikarka przyznała, że zanim zdecydowała się na kąpiel w zimowej scenerii, przygotowywała się do morsowania w domu. Zaczęła ćwiczyć oddechy i brać zimne prysznice o poranku. W końcu zdecydowała się na odważny krok i swoim morsowaniem w Jeziorku Czerniakowskim pochwaliła się na Instagramie. Dziennikarka odniosła się także do tego, że obecnie bardzo wiele celebrytów publikuje podobne zdjęcia, a morsowanie w Polsce stało się już niemalże "narodowym sportem".


"Wiem, wiem, teraz akurat wszyscy mają bekę z morsowania, ale zasadniczo nie jestem osobą, która się takimi rzeczami przejmuje. Za to polecam spróbować!" – podsumowała Wendzikowska.

Czytaj także: Wendzikowska pokazała nagie zdjęcie w łóżku hotelowym. A internauci znowu o... rozmiarze jej stóp