Tajemnica młodości Ałły Pugaczowej rozszyfrowana! Maryla Rodowicz ją sprzedała
Polska diwa zdradziła sekret 72-letniej Ałły Pugaczowej, która zachwyca urodą mimo wieku. Maryla Rodowicz i rosyjska gwiazda przyjaźnią się od lat. Maryla ujawniła, skąd w Rosjance tyle werwy. Powody są zaskakujące.
Mówi się, że każdy kraj ma swoją sceniczną diwę, dlatego Polacy mają Marylę, a Rosjanie Ałłę Pugaczową. Panie są od lat porównywane w kontekście popularności czy wyglądu. Wokalistki przyjaźnią się niezmiennie od wielu lat. Rosyjska gwiazda jest wciąż na językach tamtejszych mediów, jednak bardziej za sprawą wyglądu i życia prywatnego niż aktualnych przedsięwzięć artystycznych.
Rodowicz wyjawia sekret Pugaczowej. "To recepta na młodość"
– Z Ałłą widziałam się trzy lata temu na festiwalu w Witebsku, byłam u niej w garderobie. Przy okazji poznałam jej młodszego o kilkadziesiąt lat męża, aktora i kabareciarza. Doskonale ją rozumiem, że związała się z dużo młodszym facetem, ma też nowe dzieci, bliźniaki. Młodszy mężczyzna i małe dzieci to recepta na młodość, jak widać – wspomina z sympatią Rodowicz w rozmowie z "Super Expressem".Mówiąc o dobrze "trzymających się" koleżankach z branży, Rodowicz wspomniała także Helenę Vondrackovą. Polska piosenkarka ma dużo sympatii dla Czeszki, która od zawsze troszczyła się o swoją sylwetkę.
– Helenka z kolei bardzo dba o siebie, o figurę, opowiadała mi, że ćwiczy, oglądając telewizję. Ja wczoraj grałam 2 godziny w tenisa. Dzisiaj ledwo powłóczę nogami, ale jutro będę jak nowa – odparła Maryla.
Czytaj także: "Nikt nie wiedział, co się ze mną dzieje". Kazadi o tym, dlaczego zrezygnowała z show-biznesu