Utrata węchu i smaku po COVID-19 może trwać długo. Wyniki badań nie pocieszą ozdrowieńców

Anna Świerczek
Infekcja koronawirusem wyraźnie wpływała na nasze zmysły. Według najnowszego kanadyjskiego badania, zaburzenia węchu i smaku u ozdrowieńców mogą utrzymywać się nawet przez pół roku. Zdaniem ekspertów, problemy z funkcjonowaniem tych zmysłów są wynikiem zmian neurologicznych.
Utrata węchu i smaku po infekcji wirusem SARS-CoV2 może się utrzymywać nawet przez 5 miesięcy. Fot. Engin_Akyurt / Pixaby.com
Niedawno pisaliśmy o tym, że osoby, które wróciły do zdrowia po zakażeniu COVID-19, często obserwują u siebie niepokojące zmiany. Niektórzy ozdrowieńcy przyznawali, że wciąż mają problemy ze smakiem, a oprócz tego zdarza im się mylić zapachy.
Utrata węchu i smaku jest jednym z podstawowych objawów COVID-19, a według brytyjskich badań zaburzenia zmysłów, zdarzają się aż u 4 na 5 osób z pozytywnym wynikiem testów na obecność koronawirusa.

Najnowsze badanie z udziałem ponad 800 osób przeprowadzone w Kanadzie wskazało, że ubytek węchu i smaku po infekcji wirusem SARS-CoV2 może się utrzymywać nawet 5 miesięcy.


"Choć COVID-19 to nowe schorzenie, wcześniejsze badania wskazały, że większość ludzi traci część zmysłów węchu i smaku na wczesnych etapach choroby. Chcieliśmy iść dalej i bliżej przyjrzeć się temu, jak długo u ludzi z COVID-19 utrzymuje się utrata węchu i smaku i jak jest ona poważna" – wyjaśnił autor badania, dr Johannes Frasnelli z kanadyjskiego University of Quebec.

Uczestnikami badania było 813 pracowników służby zdrowia. Zakażeni koronawirusem wypełniali ankiety online i wykonywali domowe testy, pozwalające zmierzyć skuteczność zmysłów smaku i węchu średnio w pięć miesięcy po diagnozie. Działanie obu zmysłów opisywali w skali od 0 do 10.

Spośród ponad 800 ochotników ubytku węchu na samym początku choroby doświadczyło aż 580 osób. Nieco ponad połowa z nich (297 czyli 51 proc.) stwierdziła, że nie odzyskała węchu nawet po pięciu miesiącach od zachorowania, a u 134 osób (17 proc.) stwierdzono utrzymujący się ubytek węchu.

Niestety wraz z utratą węchu w parze idą również zaburzenia smaku. Na początku infekcji ubytki smaku odnotowało aż 527 uczestników badania. Jeszcze pięć miesięcy później smaku nie odzyskało 200 osób z tej grupy (38 proc.).
Czytaj także: Polaków zapytano o restrykcje pandemiczne. Niektóre odpowiedzi mogą zaskakiwać
"Nasze wyniki dowodzą, że uszkodzenie węchu i smaku może utrzymywać się u wielu osób z COVID-19" – podkreślał dr Frasnelli. Jego zdaniem konieczne są dalsze badania, które w pełni pozwolą poznać mechanizm prowadzący do zaburzenia smaku i węchu u chorujących na COVID-19. Według lekarza utrata tych zmysłów jest wynikiem zmian neurologicznych.
źródło: ctvnews.ca