Jako licealistka została bohaterką prawicy za nazwanie Tuska zdrajcą. Wiadomo, co teraz robi

Rafał Badowski
O Marii Sokołowskiej było głośno w 2014 roku, gdy w wieku 17 lat nazwała Donalda Tuska "zdrajcą Polski". Zdobyła wtedy sporą sławę. Trafiła nawet z tym hasłem na okładkę tygodnika braci Karnowskich. Dziś jest publicystką "Gazety Polskiej Codziennie". Karierę w rządzie i kancelarii Andrzeja Dudy robi zaś jej mąż.
Maria Kobylińska nazwała Donalda Tuska zdrajcą. Dziś jest publicystką "Gazety Polskiej Codziennie". Fot. Screen "W Sieci" / gpc.pl
W 2016 roku "Fakt" pisał o tym, że 19-latka Maria Sokołowska ma chłopaka Kamila Kobylińskiego. Wówczas prowadziła bloga jako Marissoo. Zajmowała się muzyką, kulinariami i modą. Sokołowska, o czym informowaliśmy w naTemat, ostrzegała też, że "homoseksualistów trzeba leczyć", pisała, że "Lech Wałęsa zdradził Polskę", a także wywołała rozłam wśród prawicowych publicystów: braci Michała i Jacka Karnowskich, Rafała Ziemkiewicza oraz Łukasza Warzechy.
Fot. Screen / gpc.pl
Ówczesna Marysia Sokołowska – a dziś już po mężu Maria Kobylińska – ma 23 lata. Jak czytamy w biogramie na stronie "Gazety Polskiej Codziennie" – obecnie kończy studia magisterskie z dziennikarstwa informacyjnego w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Działa w "patriotycznym stowarzyszeniu 'Dumni z Polski'".
Jej artykuły ukazują się regularnie na łamach "GPC" i stronie prorządowego dziennika. Tytuły niektórych tekstów z ostatniego miesiąca to na przykład: "Albicla.com rośnie w siłę", "Rząd wspiera młodych", "Plan rządu zrealizowany bez zakłóceń", "Polska radzi sobie z pandemią", "Pandemia nadal pod kontrolą", "Siła przebaczenia Bożego" czy "Chcą zniszczyć Kościół kłamstwem".


Natomiast mąż Kamil Kobyliński, jak sam pisze na Facebooku, dziś jest ekspertem w Ministerstwie Edukacji i Nauki. Wcześniej pełnił dwie funkcje w kancelarii Andrzeja Dudy – jako koordynator biura wydarzeń krajowych oraz koordynator biura prasowego. Podobnie jak żona uczył się w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, był też redaktorem w innym dziele ojca Tadeusza Rydzyka – Telewizji Trwam.