Sputnik-V trafi do produkcji w Europie? Włosi rozważają wsparcie Kremla

Julia Łowińska
Rosyjska szczepionka Sputnik-V może trafić do produkcji w Europie. Wszystko zależy od tego, czy Włochy zdecydują się na podpisanie umowy z producentem. To dowód na to, że niektóre europejskie kraje nie zamierzają czekać na zgodę Europejskiej Agencji Leków (EMA) przed wprowadzeniem rosyjskiej szczepionki na swój rynek.
Włochy już wkrótce mogą wyrazić zgodę na produkcję szczepionki Sputnik-V. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Zgoda na produkcję musi zostać wydana przez włoskie organy regulacyjne. Swoją zgodę wyraził już Rosyjski Fundusz Inwestycji Bezpośrednich, szwajcarski firma farmaceutyczna Adienne oraz włosko-rosyjska izba handlowa.

– To pierwsze tego rodzaju porozumienie z partnerem europejskim – skomentował szef izby Vincenzo Trani – Można to nazwać wydarzeniem historycznym, które świadczy o dobrym stanie stosunków między naszymi krajami i pokazuje, że włoskie firmy potrafią spojrzeć poza polityczne różnice – dodał.
Jeśli dojdzie do podpisania umowy, produkcja miałaby ruszyć już w czerwcu, a do końca 2021 roku miałoby zostać wyprodukowane 10 mln dawek szczepionki Sputnik-V. Według badań przeprowadzonych w zeszłym miesiącu, rosyjska szczepionka ma być skuteczna w aż 92 proc.


– To, co oferujemy, to prawdziwe partnerstwo produkcyjne, które stworzy miejsca pracy we Włoszech. Pozwoli nam też na utrzymanie kontroli nad produktem, ponieważ zostanie on wyprodukowany we Włoszech. Sputnik-V może nie tylko uratować życie wielu ludziom w naszym kraju, ale może również być eksportowany – dodał szef izby.

Pośród innych krajów europejskich, które zdecydowały się na wybór rosyjskiej szczepionki są Węgry, Słowacja i Czechy. Węgry były pierwszym europejskim krajem, który zdecydował się na wprowadzenie w obieg rosyjskiej szczepionki. Jednak na Słowację szczepionka trafiła... bez zgody większości koalicyjnej i wywołała kryzys w rządzie.
Czytaj także: Znamy skuteczność rosyjskiej szczepionki. "Sputnik V to wielkie osiągnięcie!"