Lewandowski, Piątek i Milik zagrają z Anglią. Boniek podziękował Kancelarii Premiera

Karol Górski
Reprezentacja Polski pojedzie na mecz z Anglią w najsilniejszym składzie – poinformował na Twitterze Zbigniew Boniek. To efekt zmiany przepisów obowiązujących w Niemczech. We wpisie prezesa PZPN pojawiają się podziękowania dla Kancelarii Premiera.
Boniek przekazał, że czołowi napastnicy zagrają z Anglią. Fot. Jan Kowalski / Agencja Gazeta
Ze względu na związane z koronawirusem obostrzenia w kilku krajach osoby wracające z Wielkiej Brytanii zobowiązane są do odbycia kwarantanny. Przez ten przepis pod znakiem zapytania stał występ trzech czołowych polskich napastników – Roberta Lewandowskiego, Krzysztofa Piątka i Arkadiusza Milika – na Wembley. W pewnym momencie wydawało się nawet, że ich nieobecność jest już niemal przesądzona.

Ten scenariusz na szczęście się jednak nie ziści. "Do Londynu pojedziemy w pełnym składzie. Dziękuje wszystkim, którzy nam pomogli. Dodatkowe słowa podziękowania dla Kancelarii Premiera" – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek.

– Dokładnie o godz. 20:45 Instytut Roberta Kocha, który co tydzień w Niemczech aktualizuje informacje o obowiązujących w tym kraju restrykcjach sanitarnych, poinformował, że Wielka Brytania nie jest już na liście najbardziej niebezpiecznych pandemicznie krajów – wyjaśnił Interii rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

Wcześniej poinformowano, że do Londynu będzie mógł pojechać grający na co dzień w Marsylii Milik. W czwartek Boniek uspokajał kibiców, przekazując, że jest po rozmowie z szefem francuskiej federacji, który wyjaśnił, na jakich warunkach napastnik może zagrać na Wembley.


Skąd zatem podziękowania Bońka dla Kancelarii Premiera? Tego Kwiatkowski nie wiedział. Interia dowiedziała się jednak, że Mateusz Morawiecki interweniował w tej sprawie bezpośrednio u kanclerz Angeli Merkel.

Mecz Anglia-Polska odbędzie się 31 marca. Wcześniej Biało-Czerwoni zmierzą się jeszcze z dwoma innymi rywalami. 25 marca zagrają na wyjeździe z Węgrami, trzy dni później podejmą u siebie Andorę.
Czytaj także: Niemcy ze specjalnym zezwoleniem władz sanitarnych przed eliminacjami MŚ