40 tys. zakażeń dziennie realne w tym tygodniu. "Powód do dalszych obostrzeń"

Anna Świerczek
– Dzisiejszy bilans nowych zakażeń koronawirusem jest umiarkowanie zły, ale z prawdziwym niepokojem trzeba wyczekiwać jutrzejszych danych – tak członkowie rządu skomentowali nieoficjalnie najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia. Jeśli dzienna liczba zakażeń przekroczy 40 tys. przypadków, rząd może wrócić do dyskusji nt. dalszych obostrzeń.
Jeśli dzienna liczba zakażeń przekroczy 40 tys. przypadków, rząd wróci do dyskusji nt. dalszych obostrzeń. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
30 marca resort zdrowia poinformował o blisko 21 tysiącach nowych zakażeń koronawirusem – to o 25 procent przypadków więcej niż przed tygodniem. W ostatnich dniach kilkukrotnie odnotowano też niestety ponad 30 tys. zakażeń, co sprawia, że mamy do czynienia z ciągłym wzrostem w niechlubnych statystykach.

– Dzisiejszy bilans nowych zakażeń koronawirusem jest umiarkowanie zły, ale z prawdziwym niepokojem trzeba wyczekiwać jutrzejszych danych – zapowiadają członkowie rządu.

Jak usłyszał w rządowych kuluarach dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda, "jeśli jutro i pojutrze nowych przypadków będzie powyżej 40 tysięcy, to trzeba będzie wrócić do dyskusji o dalszych obostrzeniach". Dodajmy, że niewykorzystanym jak dotąd przez rząd ograniczeniem jest zakaz przemieszczania się.
Z informacji uzyskanych przez RMF FM wynika mimo wszystko, że rząd chce najpierw dać szansę tym restrykcjom, które zostały wprowadzone niedawno. Badania pokazują bowiem, że większość obowiązujących obecnie zakazów działa: ruch na ulicach jest zauważalnie mniejszy, a w otwartych sklepach zazwyczaj nie widać wielkich tłumów.


Przypomnijmy, że aktualne obostrzenia mają obowiązywać do 9 kwietnia. Jak jednak zasugerował w poniedziałkowy wieczór prof. Andrzej Horban, o luzowanie obostrzeń w tym okresie może być trudno. – 9 kwietnia jest bardzo umowny. Myślę, że one będą obowiązywały dłużej – stwierdził główny doradca rządu ds. COVID-19.
Czytaj także: Te słowa prof. Horbana nie spodobają się szefostwu PiS. "9 kwietnia bardzo umowny"
źródło: RMF FM