Ziobro i Gowin zawarli sojusz przeciwko Kaczyńskiemu. W Rzeszowie szykuje się prawdziwa wojna...
Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin zawarli sojusz przeciwko PiS ws. wyborów na prezydenta Rzeszowa. Jarosław Gowin ma poprzeć kandydata ziobrystów Marcina Warchoła, którego szanse na sukces rosną. Szef Porozumienia nie poprze więc wcześniej przedstawianej kandydatury Waldemara Kotuli.
– Nasze sondaże pokazują, że Warchoł ma szansę wygrać – powiedziała portalowi gazeta.pl osoba zaangażowana w kampanię w Rzeszowie. W tej dość skomplikowanej układance kandydatką PiS jest wojewoda podkarpacka Ewa Leniart.
Ugrupowania opozycyjne, czyli Koalicja Obywatelska, PSL, Polska 2050 i Lewica popierają Konrada Fijołka, który jest wiceprzewodniczącym rady miast w stolicy Podkarpacia. Konfederacja stawia na swojego czołowego polityka Grzegorza Brauna.
Marcin Warchoł, którego obecnie popierają Solidarna Polska i Porozumienie, jako pierwszy zgłosił się do przejęcia prezydentury po wieloletnim włodarzu Rzeszowa Tadeuszu Ferencu, który zrezygnował ze stanowiska z powodu stanu zdrowia. Także Ferenc poparł Warchoła i włączył się w jego kampanię wyborczą.
– Długo się Warchoł wmaślał Ferencowi i w końcu zdobył jego poparcie – przekazał portalowi gazeta.pl jeden z polityków PiS. Poparcie Ferenca jest bardzo istotne, gdyż cieszy się w Rzeszowie wielką popularnością.
Start Warchoła wywołuje złość w PiS. Tak jak wcześniejsza zapowiedź kandydatury Waldemara Kotuli popieranego przez Porozumienie. Gdy partia Gowina zrozumiała, że radny Kotula nie ma szans na wygraną, zdecydowała się poprzeć właśnie Warchoła.