Karolina Pisarek o dramatycznym starciu z COVID-19. "Zaczęłam mieć stany depresyjne"

Joanna Stawczyk
Karolina Pisarek nagrała poruszającą relację na Instagramie. Wyjaśniła zaniepokojonym fanom, dlaczego ostatnio była mniej aktywna w mediach społecznościowych. Modelka znana z programu "Top Model " i "Ameryka Express 2" TVN poskarżyła się na bardzo męczący przebieg COVID-19. 24-latka wyjawiła też, że ucierpiało na tym jej zdrowie psychiczne.
Karolina Pisarek o dramatycznym starciu z COVID-19. "Zaczęłam mieć straszne stany depresyjne" Fot. Instagram.com /@karolina_pisarek
Karolina Pisarek przyznała, że na początku miała objawy zwyczajnego przeziębienia, a dopiero potem zaczął się rollercoaster.

"Przez ostatnie 2,5 tygodnia borykałam się z COVID-em. Tak jak wszyscy mówią, że "młodzi to lekko przechodzą COVID", tak ja mam zupełnie inne doświadczenia. Zaczynało się normalnie od zwykłego przeziębienia, potem straciłam węch, smak i powiem wam, że później zaczęło mnie naprawdę rozkładać" – opowiadała.

Karolina Pisarek zachorowała na COVID-19. Bardzo źle zniosła chorobę


Wirus wymęczył modelkę tak, że nawet najprostsze czynności stały się torturą. "Przez tydzień nie mogłam wziąć nawet telefonu do ręki, bo byłam taka zmęczona, nie miałam sił, byłam ospała" – dodała.


Pisarek wyjawiła, że miała moment, gdy myślała, że jest już w pełni sił, aby wrócić do obowiązków. Przyznała, że przeliczyła się, bo tego samego dnia stan jej zdrowia dramatycznie się pogorszył. Dodatkowo gwiazda żaliła się, że w trakcie choroby miała głębokie stany depresyjne.

"Wcale mój stan się nie polepszył. Wręcz przeciwnie, było jeszcze gorzej. Zaczęłam mieć straszne stany depresyjne, miałam poczucie beznadziei. W życiu czegoś takiego jeszcze nie czułam" – wyrzuciła Karolina.
Karolina Pisarek o walce z COVID-19. Modelka mówiła o strasznych stanach depresyjnychFot. Instagram.com /@karolina_pisarek
"Potem zaczęłam się dusić. Dusiłam się, nie wiedziałam, co się dzieje, czułam jakby mnóstwo igieł wbijało się do nosa i nie mogłam przez niego oddychać, a jak próbowałam przez usta, czułam jakby miażdżyło mi płuca. Pulsoksymetr nie wskazywał najlepszego stanu, więc wezwałam pogotowie" – wyznała.

Aktualnie Pisarek czuje się nieco lepiej, jednak przestrzegła obserwatorów przed podstępną chorobą. Poprosiła fanów, aby na siebie uważali.
Czytaj także: Edyta Górniak dopatrzyła się szatańskiego symbolu u Lady Gagi. "Była fajna kiedyś"