Pokazano, jak dziś wygląda grób Krawczyka. Jeden szczegół wzruszył Polaków

Weronika Tomaszewska-Michalak
10 kwietnia Krzysztof Krawczyk został pochowany na cmentarzu w Grotnikach. Andrzej Kosmala odwiedził ostatnio grób swojego przyjaciela i pokazał, jak dziś wygląda to miejsce. Pamiątki, które pozostawili tam fani, bardzo wzruszyły menagera i internautów.
Grób Krzysztofa Krawczyka bardzo się zmienił. Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku w wieku 74 lat. Bez wątpienia był on królem polskiej muzyki rozrywkowej. Na jego utworach wychowało się kilka pokoleń Polaków. Informacja o jego nagłej śmierci wstrząsnęła całą Polską.
Pogrzeb artysty odbył się 10 kwietnia w Łodzi. Do bazyliki archikatedralnej zjechała się cała rodzina i przyjaciele muzyka. Potem żałobnicy udali się na cmentarz w Grotnikach, gdzie pochowano Krawczyka.

Miejsce pochówki odwiedzało wielu jego fanów, którzy przynosili tam znicze i kwiaty. Po miesiącu teren nieco uprzątnięto z nadmiaru lampek. Tymczasem Andrzej Kosmala opublikował na swoim profilu na Facebooku zdjęcia grobu Krawczyka.


"Byliśmy dzisiaj w podróży do Szansy na sukces, nad którą, jeżeli oglądaliście, unosił się ślad Krzystofa Krawczyka. (...) W drodze powrotnej odwiedziliśmy oczywiście Krzysztofa w miejscu jego ostatniego spoczynku, a potem Ewę w Jedliczach" – czytamy w opisie.

"Nie mieliśmy sił rozmawiać o podłości ludzkiej, która dotyczy bardzo skomplikowanej sprawy stosunków z synem. Krzysztof ratowanie świata widział nie w sferze swoich prywatnych problemów, tylko szerzej co wyśpiewywał w swoich piosenkach!" – napisał Kosmala. "Wróciliśmy do Poznania bardzo poruszeni spotkaniem z Krzysztofem na cmentarzu! Mistrzu będziemy dalej z Tobą niosąc ludziom Twoje piosenki. Kundle niech ujadają! My idziemy dalej! I wzruszające są te ślady miłości do Ciebie, rysowane dziecięcą ręką!" – podsumował w poście menadżer.

Nie brakuje tam osobistych pamiątek pozostawionych przez sympatyków wokalisty. Internautów niezwykle poruszyły rysunki, wykonane przez dzieci. Zebrano je w jednym zeszycie i powieszono na krzyżu przy mogile.
Czytaj także: Przepychanki w rodzinie Krawczyka trwają. Biskup ujawnił kulisy gorszącego konfliktu