Nie żyje profesor Tadeusz Łapiński i jego żona. Znaleziono ich martwych w domu

Sebastian Kaniewski
Profesor Tadeusz Łapiński wraz z żoną został odnaleziony martwy w domu w miejscowości Zajezierce w gminie Zabłudów. Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku stracił tym samym swojego cenionego specjalistę ds. chorób zakaźnych.
Profesor Tadeusz Łapiński wraz z żoną został odnaleziony martwy w domu w miejscowości Zajezierce w gminie Zabłudów Fot. Znany Lekarz
Informacja o śmierci lekarza została potwierdzona przez Katarzynę Malinowską-Olczyk, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. – Pan profesor był wieloletnim pracownikiem szpitala i nauczycielem akademickim wielu pokoleń lekarzy. Przez ostatnie miesiące bardzo ciężko pracował na pierwszej linii frontu w klinice, która jako pierwsza zaczęła leczyć pacjentów covidowych. Był bardzo oddany pacjentom, empatyczny z olbrzymią wiedzą praktyczną. Po ponad roku pracy z pacjentami zakażonymi koronawirusem był autorytetem. Jego śmierć to olbrzymia strata dla naszego szpitala i całego środowiska akademickiego – mówi Malinowska-Olczyk.
Czytaj także: "Siedzę i płaczę". Śmierć tego małżeństwa poruszyła Polaków, w białostockim szpitalu rozpacz
Profesor Tadeusz Łapiński był zastępcą szefa Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii i przez ostatni rok aktywnie leczył pacjentów zakażonych COVID-19.Od początku swojej pracy prof. Łapiński interesował się badaniami nad diagnostyką i leczeniem chorych z uszkodzeniami wątroby. Jest współautorem 87 prac oryginalnych, 30 prac poglądowych, 25 publikacji książkowych i 92 komunikatów zjazdowych. W przeszłości aż czterokrotnie otrzymywał Nagrodę Zespołową Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej.

AKTUALIZACJA:

O nowych ustaleniach ws. tej tragedii piszemy tutaj:

Czytaj także: Lokalna gazeta ujawniła nowe fakty ws. śmierci prof. Łapińskiego i jego żony