Antek Królikowski opowiedział o swoim pierwszym razie. "Miałem 14 lat"

redakcja naTemat
Antek Królikowski w rozmowie z Magdą Mołek otworzył się w temacie swoich pierwszych doświadczeń miłosnych i seksualnych. Aktor wyjawił, że pierwsze zbliżenie z kobietą przeżył zbyt wcześnie. "Mój pierwszy raz miałem w wieku 14 lat" – zdradził.
Antek Królikowski szczerze o swoim pierwszym razie. Fot. Instagram/@antek.krolikowski
Jest jednym z najbardziej znanych polskich aktorów. Rozpoznawalność przyniosły mu role m.in. w filmach Patryka Vegi. Najstarszy syn zmarłego Pawła Królikowskiego, zagrał między innymi w "Bad Boyu", "Polityce" oraz "Pętli".
O miłosnych podbojach Antka Królikowskiego było głośno już nie raz. Jego związki z Laurą Breszką czy Julią Wieniawą odbił się szerokim echem w mediach. Obecną partnerką 32-latka jest Joanna Opozda. Para wróciła do siebie po kilku miesiącach rozstania.

W programie Magdy Mołek "Z pokolenia na pokolenie" Królikowski opowiedział o swoich pierwszych zawodach miłosnych. Wyznał także, kiedy przeżył swój pierwszy raz. Okazuje się, że aktor jeszcze jako nastolatek, miał słabość do pięknych kobiet.


– Miałem taki moment, że zakochiwałem się parę razy dziennie. Był taki czas, że gdzie się nie poszło, to można się było zakochiwać na każdym kroku, bo ludzie są wspaniali, kobiety są takie piękne i można z nimi robić wiele cudownych rzeczy – mówił. – Lata temu przeżyłem swój pierwszy zawód miłosny. Jestem z pokolenia, które przeżyło gimnazjum. Miałem 14 lat. Bardzo szybko dojrzewałem do pewnych tematów i robiłem rzeczy, których robić nie powinienem – zaznaczył.

– Byliśmy pokoleniem, które miało wszczepioną taką koncepcję, że musi dojrzeć szybciej. Zaczęły się pojawiać dziewczyny, kobiety, pierwsze imprezy, pierwsze zbliżenia z kobietami. Myślę, że u mnie dużo za wcześnie się to wszystko zaczęło – dodał.

– Mój pierwszy raz miałem w wieku 14 lat. Współcześnie, jak patrzę na swojego brata, mój mały Ksawery ma 13 lat i za rok co… No jak? To jest dla mnie nierealne. W tamtym czasie gruchotanie serca się pojawiało, a potem było sklejane na różne sposoby. Przeżyłem to – podsumował Antek Królikowski.
Czytaj także: Ostrowska-Królikowska o ostatnich chwilach męża. "Strasznie chciał się do nas przytulać"

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut