Ujawniono poruszające nagrania Britney Spears. "Mój ojciec mi grozi"

Weronika Tomaszewska-Michalak
Były menedżer Britney Spears, Sam Lutfi, opublikował szokujące nagrania ze swojej poczty głosowej, na których piosenkarka opowiada o tym, jaki koszmar zgotował jej ojciec. Wiadomości od gwiazdy mają pochodzić sprzed ponad 10 lat.
Były menedżer opublikował niepokojące nagrania Britney Spears. Fot. Rex Features / East News
Britney Spears została objęta opieką Jamiego Spearsa w 2008 roku, kiedy sąd orzekł, że nie jest ona zdolna do samodzielnego zarządzania majątkiem czy podejmowania osobistych decyzji.
Pod koniec czerwca br. 39-latka podczas rozprawy wyznała, że chce uwolnić się spod kurateli swojego ojca, który zarządza całym jej majątkiem. Artystka mówiła, że mężczyzna nie pozwalał jej brać przerw w pracy wtedy, kiedy chciała, wyjść za mąż, a także starać się o więcej dzieci.

Tymczasem głos w tej sprawie zabrał Sam Lufti. Przypomnijmy, że mężczyzna był menedżerem Britney Spears. Przestał pełnić tę funkcję, gdy wokalistka przeszła załamanie nerwowe i została objęta "opieką" ojca.


Lufti od tamtej pory ma oficjalny zakaz zbliżania się do kobiety, ponieważ według osób z jej otoczenia "sprowadził ją na złą drogę". Ostatnio były współpracownik Spears opublikował na Instagramie poruszające wiadomości głosowe od piosenkarki z 2009 roku.

– Cześć, tu Britney Spears. Jest niedziela 18. i chcę, żebyś wiedział, że chcę się pozbyć tej kurateli. Byłam szantażowana brakiem odwiedzin moich dzieci. Jestem obdarta z praw obywatelskich. Domagam się, by stan Kalifornii zajął się tą sprawą, bo mam poczucie, że to, co się dzieje, jest nielegalne – słyszymy w nagraniu. Kolejny materiał ujawnia, że Jamie Spears miał grozić Britney i zastraszać, że zabierze jej dzieci. – Hej, nazywam się Britney Spears. Dzwoniłam wcześniej. Dzwonię ponownie, ponieważ chcę się upewnić, że wiesz, że w procesie pozbycia się kurateli mój ojciec wielokrotnie groził, że zabierze moje dzieci – miała powiedzieć artystka. – Hej, tu Britney Spears. Chcę, żeby John Eardley i John Patterson reprezentowali mnie w sądzie jako moi adwokaci – brzmi następna wiadomość. Lufti zapewnia, że te materiały znalazły się na jego poczcie głosowej i zostały nagrane z telefonu Spears.
Czytaj także: "Nie chcą, żebym miała dzieci". Britney ujawniła, że od lat jest zmuszana do antykoncepcji

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut