Kontrowersyjne eksperymenty psychologiczne. Jeden miał pokazać, że każdy może zostać schizofrenikiem
Sporo osób na pewno kojarzy barwną postać prof. Zimbardo i jego słynny eksperyment więzienny. To jednak nie jedyne badanie psychologiczne, które wzbudziło kontrowersje wśród środowiska akademickiego i opinii publicznej.
Johnson zaproponował Tudor badanie, które miało sprawdzić, czy jąkanie może mieć podłoże psychologiczne. Cel był słuszny, ale metodologia tragiczna – magistrantka wmawiała części dzieciom, że się jąkają, czym straumatyzowała niektóre na całe ich dorosłe życie.
Amerykański psycholog Harry Harlow pod koniec lat 50. ubiegłego wieku postanowił z kolei sprawdzić potrzebę miłości u ssaków. Chociaż jego wyniki były przełomowe, przebieg samego eksperymentu był wyjątkowo okrutny.
Badanie Harlowa polegało na odseparowaniu młodych rezusów od ich matek i zastąpieniu ich sztucznymi substytutami. Jedna sztuczna matka była druciana, ale miała pokarm, a druga była wykonana z miękkiego materiału i nie oferowała pożywienia. W następnej fazie eksperymentu brała udział atrapa, która w jakiś sposób krzywdziła młodą małpkę. Zwierzęta biorące udział w tym badaniu miały później poważne problemy natury psychicznej.
Tego, w jaki sposób Rosenhan ośmieszył system psychiatryczny oraz na czym dokładnie polegał "Potworny Eksperyment" oraz badanie Harlowa, dowiecie się z najnowszego odcinka podcastu "W ciemność". Zapraszam do oglądania, słuchania i komentowania.
"W ciemność" to nowy podcast naTemat, w którym będę opowiadać o mroczniejszej stronie rzeczywistości. Prawdziwe zbrodnie, niepokojące zjawiska czy fenomeny społeczne – temu wszystkiemu będę starała się wnikliwie przyjrzeć i zrozumieć. Jako psycholożka i kulturoznawczyni nie chcę zatrzymywać się na powierzchni, ale sięgać głębiej – właśnie w tytułową "ciemność".
OGLĄDAJ
POSŁUCHAJ