Alarmujące dane ws. COVID-19 u dzieci. Grzesiowski wskazał na sytuację w Izraelu

redakcja naTemat
Zaledwie 34 proc. polskiej młodzieży powyżej 12. roku życia poddało się już szczepieniu przeciw COVID-19. Niewiele chętnych zgłosiło się na ruszające wkrótce szczepienia w szkołach. Tymczasem dr Paweł Grzesiowski przytoczył wręcz szokujące dane w sprawie tego, jak zakażenie koronawirusem wpływa na część dzieci.
Fot. Olga Kononenko / Unsplash

COVID-19 u dzieci – te dane dają do myślenia

"Według ankiety Ministerstwa Zdrowia Izraela, rodzice 13,8 tys. dzieci w wieku 3-18 lat, które przeszły COVID (11 proc.) zgłosili objawy LONG-COVID 6 miesięcy po chorobie. Jedna trzecia tych dzieci ma problemy ze zdrowiem psychicznym i funkcjami poznawczymi" – poinformował dr Paweł Grzesiowski na Twitterze. "Szczepmy dzieciaki, aby uniknąć powikłań" – dodał wymownie główny ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.


Problemy ze szczepieniem najmłodszych pacjentów

Niestety, jak informowała w naTemat.pl Katarzyna Zuchowicz, zainteresowanie akcją szczepień przeciw koronawirusowi w szkołach jest znikome. W wielu placówkach wpłynęło zbyt mało deklaracji, aby utworzyć tam punkty szczepień.

Wciąż nie dopuszczono też do obrotu szczepionek dla osób poniżej 12. roku życia. W tej sprawie pojawiają się jednak wielkie nadzieje. Jeszcze we wrześniu Europejska Agencja Leków oraz amerykańska Federalna Agencja Żywności i Leków mają otrzymać wyniki badań klinicznych prowadzonych przez koncerny BioNTech/Pfizer oraz Moderna.

Dowiedz się więcej o COVID-19 i szczepieniu dzieci: