Nowy sondaż zdradza układ sił przed wyborami we Francji. Macrona czeka trudne zadanie

Jakub Noch
Jak wynika z najnowszego sondażu pracowni Ifop, urzędujący prezydent Francji Emmanuel Macron cieszy się największym poparciem przed przyszłorocznymi wyborami. Wynik uzyskany przez Macrona nie pozwala jednak na to, aby nazwać go "faworytem" rywalizacji.
Pracownia Ifop opublikowała najnowszy sondaż przed wyborami prezydenckimi we Francji. Przed Emmanuelem Macronem niełatwe zadanie. Fot. GUILLAUME SOUVANT/AFP/East News


Sondaż Ifop przed wyborami prezydenckimi we Francji

To już prawie pięć lat, od kiedy Emmanuel Macron stoi na czele V Republiki Francuskiej. Nad Sekwaną powoli zaczynają się więc przygotowania do startu kampanii przed kolejnymi wyborami prezydenckimi. W połowie października pracownia Ifop na zlecenie telewizji TF1 oraz LCi przeprowadziła sondaż, który zdradza aktualny układ sił.


Z badania tego wynika, iż największym poparciem cieszy się urzędująca głowa państwa. Emmanuel Macron w sondażu Ifop otrzymał poparcie w przedziale 24-27 proc. Najsilniejszą kandydatką francuskiej opozycji jest prawicowa populistka Marine Le Pen, która w pierwszej turze wyborów prezydenckich mogłaby liczyć na 17-18 proc. głosów. Niewielką stratę do niej notuje inny prawicowy kandydat Eric Zemmour, którego wynik to 16-17 proc.

Ifop w najnowszym sondażu sprawdził poparcie także dla kilku innych polityków, którzy w 2022 roku mogą zmierzyć się z prezydentem Macronem. Xaviera Bertranda wskazało 15 proc. respondentów, a Valerie Pecresse i Michela Barniera po 10 proc. Za ich plecami są Jean-Luc Melenchon (8-8,5 proc.), Yannick Jadot (7 proc.) oraz Anne Hidalgo (6-6,5 proc.).

Francuska polityka a sytuacja w Polsce

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, francuska administracja ostatnimi czasy w stanowczy sposób odnosi się do sytuacji Polski w Unii Europejskiej. – De facto istnieje ryzyko wyjścia Polski z UE – alarmował w wywiadzie dla BFM TV minister ds. europejskich Clément Beaune.

"Przypominamy, że członkostwo w Unii Europejskiej idzie w parze z pełnym i bezwarunkowym przestrzeganiem wspólnych wartości i zasad" – mogliśmy natomiast przeczytać we wspólnym oświadczeniu, jakie szef MSZ Francji Jean-Yves Le Drian i jego niemiecki partner Heiko Maas opublikowali po wyroku TK Julii Przyłębskiej z 7 października 2021 roku.

Dowiedz się więcej o nowych sondażach politycznych: