TVN wydało oświadczenie ws. Dykiel. Wiadomo, co z jej dalszą pracą w "Na Wspólnej"

redakcja naTemat
Po wpadce, jaką zaliczyła Bożena Dykiel wypowiadając się na temat depresji w programie śniadaniowym, zaczęły krążyć pogłoski o tym, że aktorka zostanie usunięta z obsady serialu "Na Wspólnej", w którym gra od lat. Teraz TVN wydało oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Bożena Dykiel zostaje w "Na Wspólnej". Fot. ANDRZEJ LANGE / East News

Bożena Dykiel o depresji

Pod koniec października na kanapie w studiu "Dzień Dobry TVN" zasiadła Bożena Dykiel. Została zaproszona do programu, ponieważ była jedną z twarzy kampanii o depresji (po tym wystąpieniu fundacja "Twarze Depresji" zakończyła z nią współpracę).

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, artystka chyba jednak nie do końca zdaje sobie sprawę, czym tak naprawdę jest ta ciężka i śmiertelna choroba. Tym sposobem widzowie usłyszeli, że depresję powoduje brak litu i że należy po prostu lepiej jeść i się poruszać.

Co dalej z "Na Wspólnej"

W związku z całym zamieszaniem wokół wypowiedzi Bożeny Dykiel pojawiły się wątpliwości dotyczące sensu jej dalszej obecności w serialu "Na Wspólnej". Oświadczenie stacji TVN rozwiało jednak wszelkie wątpliwości i zapewniło, że w obsadzie telenoweli nie dojdzie do zmian.


"Nie planujemy zmian w obsadzie serialu 'Na Wspólnej'. A Widzowie i fani nie wyobrażają sobie serialu bez kultowej Marii Zięby, granej przez Bożenę Dykiel" – czytamy w komunikacie, cytowanym przez portal Plotek.

Przypomnijmy, że występ Dykiel skrytykowała prowadząca "Dzień Dobry TVN" Agnieszka Woźniak-Starak, która przyznała, że zachowanie aktorki było dużym zaskoczeniem. "Ale bardzo się cieszę, że nasz program rozpoczął tak szeroką, merytoryczną i potrzebną dyskusję na temat depresji" – napisała na Instagramie.
Czytaj także: Właśnie tego nam trzeba przy IV fali pandemii – patocelebrytów, którzy bzdurami karmią foliarzy

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut