"Potępiamy barbarzyńskie przepisy". Rezolucja PE przyjęta w rocznicę decyzji TK

redakcja naTemat
Takiego wyniku można się było spodziewać. 373 eurodeputowanych zagłosowało za rezolucją ws. aborcji w Polsce, przeciw było 124, a 55 wstrzymało się od głosu. Parlament Europejski przegłosował dokument, w którym znalazł się apel do władz Polski, by przerywanie ciąży nie było objęte Kodeksem karnym.
Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. aborcji w Polsce Fot. Michał Dubiel/REPORTER

Legalna aborcja w Polsce. Sprawa śmierci Izabeli z Pszczyny

Po śmierci 30-letniej Izabeli w szpitalu w Pszczynie temat wyroku Trybunału Konstytucyjnego powrócił ze zdwojoną siłą. Ciężarna kobieta w połowie września trafiła do szpitala z tak zwanym bezwodziem w 22. tygodniu ciąży. W trakcie hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godz. pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka.

Czytaj także: Jest decyzja szpitala. Dwóch lekarzy zawieszonych po śmierci 30-latki w Pszczynie

Rodzina zmarłej jest przekonana, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży i przyjęli postawę wyczekującą. Działali tak – jak twierdzi rodzina – właśnie ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakazujący aborcji z przyczyn embriopatologicznych.


Również sama pacjentka w SMS-ach wysyłanych do matki pisała, że lekarze czekają na śmierć płodu. "Na razie dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić. Zaczekają aż umrze lub coś się zacznie, a jeśli nie, to mogę spodziewać się sepsy. Przyspieszyć nie mogą. Musi albo przestać bić serce, albo coś się musi zacząć" – pisała do swojej mamy 30-letnia Izabela.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego ws. aborcji w Polsce

Wszystkie te wydarzenia miały miejsce niemal równo rok po decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Teraz głos w tej sprawie zabrał europarlament.

W Parlamencie Europejskim w czwartek odbyło się głosowanie ws. rezolucji, która potępia ubiegłoroczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego. W dokumencie znalazło się też wezwanie do polskiego rządu, aby podjął działania w kierunku zmiany prawa.
Eurodeputowani zaapelowali do władz w Warszawie, aby zagwarantowały, iż "już żadna kobieta w Polsce nie umrze z powodu tego restrykcyjnego prawa". W ten sposób PE odniósł się do sprawy śmierci 30-latki z Pszczyny. "Należy zagwarantować dostęp do bezpiecznych, legalnych i bezpłatnych usług aborcyjnych" – stwierdził europarlament.
Komunikat Parlamentu Europejskiego
fragment

Posłowie, po raz kolejny zdecydowanie potępiają bezprawne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 2020 r. wprowadzające niemal całkowity zakaz aborcji i zagrażające tym samym zdrowiu i życiu kobiet. Wzywają polski rząd do szybkiego i pełnego zagwarantowania dostępu do bezpiecznych, legalnych i bezpłatnych usług aborcyjnych dla wszystkich kobiet.

Posłowie ubolewają, że z powodu restrykcyjnego prawa kobiety muszą szukać aborcji, niespełniających standardów bezpieczeństwa, wyjeżdżać za granicę w celu ich dokonania lub donosić ciążę wbrew swojej woli, także w przypadku śmiertelnego upośledzenia płodu. Parlament wzywa zatem państwa członkowskie do skuteczniejszej współpracy w celu ułatwienia transgranicznego dostępu do aborcji, na przykład poprzez zapewnienie polskim kobietom dostępu do bezpłatnej i bezpiecznej aborcji w innych krajowych systemach opieki zdrowotnej. Czytaj więcej

Unijna rezolucja została przygotowana wspólnie przez największe frakcje w europarlamencie. 373 eurodeputowanych zagłosowało za jej przyjęciem, przeciw było 124, a 55 wstrzymało się od głosu.
"W rocznicę wyroku pseudotrybunału największe siły PE przegłosowały wspólnie rezolucję, w której po raz kolejny potępiamy barbarzyńskie przepisy antyaborcyjne w Polsce. Czy to się podoba Kaczyńskiemu, czy nie, Polki to również obywatelki Europy!" – napisał na Twitterze europoseł Robert Biedroń.
Czytaj także: "Chrystus jako najważniejsze wskazał przykazanie miłości". To bardzo mocny głos w sprawie zakazu aborcji

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut