Jakimowicz na Marszu Niepodległości zwymyślał dziennikarza. Rzucał wulgaryzmami

Weronika Tomaszewska-Michalak
Jarosław Jakimowicz wziął udział w Marszu Niepodległości. Kiedy reporter portalu Wirtualna Polska zwrócił się do prezentera z pytaniem, ten odpowiedział: "Nie rozmawiam ze szmatami". Nagranie z tej rozmowy trafiło do sieci.
Jakimowicz na Marszu Niepodległości. fot. Jacek Dominski/REPORTER

Jakimowicz na Marszu Niepodległości


11 listopada ulicami stolicy przeszedł Marsz Niepodległości. 103. rocznica odzyskania niepodległości była o tyle nietypowa, że po raz pierwszy marsz organizowany przez środowiska nacjonalistyczne miał charakter państwowy.

Jego uczestnicy odśpiewali hymn, zapalono też race. Swoje przemówienie wygłosi lider Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz. Nie obyło się bez wpadki, bowiem Bąkiewicz chciał wyznaczyć zadanie Polakom, aby nieśli "krużganek oświaty".
Czytaj także: Miało być mądrze, ale nie wyszło. Ta wpadka będzie się ciągnąć za Bąkiewiczem jak hatakumba za Jakim
Wśród uczestników marszu znalazł się również Jarosław Jakimowicz. Z prezenterem TVP chciał porozmawiać dziennikarz Wirtualnej Polski Klaudiusz Michalec. Kiedy reportem opowiedział Jakimowiczowi z jakich jest mediów, wówczas gwiazdor odparł krótko: – Nie rozmawiam z wami.


Jakimowicz zwymyślał dziennikarza WP


Potem w ostrych słowach stwierdził, że nie będzie rozmawiał z dziennikarzem ze względu na oskarżenia o gwałt pod jego adresem, o których donosił Piotr Krysiak. Serwis także pisał o tej sprawie.

– Nie rozmawiam ze zdrajcami i szmatami. Do widzenia – mówił Jakimowicz. Wtedy został dopytany, skąd taka decyzja. – To pan się dowie od kolegów, co mi zrobili i mojej rodzinie. Pan się spyta. Jak panu nie wstyd, k***a. Pan zobaczy, jak cierpi moja rodzina, przez takich sku***synów – rzucił aktor. Wideo z tego zdarzenia zostało opublikowane na stronie Wirtualnej Polski.

Przypomnijmy, że dziennikarz śledczy Piotr Krysiak na początku 2021 roku opublikował post, w którym opisał sprawę gwałtu na uczestniczce konkursu piękności, którego miał dokonać "gwiazdor TVP". Potem onet.pl ustalił, że ma chodzić o Jarosława Jakimowicza. Wówczas prezenter telewizji publicznej zaprzeczył temu.
Czytaj także: Onet: "Gwiazdor TVP", który miał dopuścić się gwałtu to Jakimowicz. Prezenter zaprzecza

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut