Prezes PiS miał kontakt z zakażonym Terleckim. Wiadomo, co ze zdrowiem Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński miał kontakt z Ryszardem Terleckim, u którego wykryto koronawirusa. Lider Zjednoczonej Prawicy pod koniec bieżącego tygodnia także ma zamiar wykonać badanie w kierunku zakażenia. Jak podaje Interia, polityk na ten moment cieszy się dobrym zdrowiem. Wicemarszałek Sejmu zaś doświadcza jedynie lekkiego kaszlu.
- W związku ze znacznym wzrostem zakażeń Elżbieta Witek wprowadziła obowiązkowe testy na koronawirusa u członków prezydium Sejmu. Pozytywny wynik badania otrzymał wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki
- Polityk miał wcześniej kontakt z Jarosławem Kaczyńskim oraz innymi członkami Prawa i Sprawiedliwości. Jak informuje Interia, wicepremier ma zbadać się pod koniec tygodnia
- Z ustaleń NaTemat wynika, że po pierwszym dniu obrad udostępniono parlamentarzystom i pracownikom Sejmu możliwość wykonania testu antygenowego
"Posłom opozycji oprocz zdrowia życzę odrobiny oleju w głowie. Rutynowy test, który wypadł pozytywnie, wykonałem już po moim udziale w rannych obradach Sejmu. Jasne, że na salę nie wróciłem. Posłów, którzy kłamią w tej sprawie, nie warto poważnie traktować" – mogliśmy przeczytać we wczorajszym komunikacie.
Jarosław Kaczyński wykona test na koronawirusa
Z relacji RMF FM wynika, że pozostali członkowie prezydium Sejmu są zdrowi. Jak podaje Interia, lider PiS-u na ten moment nie zauważył u siebie żadnych dolegliwości. Warto także podkreślić, że Kaczyński przyjął szczepienia zapewniające odporność przed ciężkim przebiegiem choroby.Niemal bezobjawowo zakażenie przechodzi Ryszard Terlecki. W rozmowie z Jackiem Prusinowskim przyznał, że doświadcza jedynie lekkiego kaszlu. Głos w sprawie zabrał także Waldemar Andzel.
– Rok temu rozmawiałem z jednym posłem cztery godziny, byliśmy bez maseczek. Potem okazało się, że miał COVID-19. Wykonałem test, a wynik był ujemny. Opowiadanie, że po chwili kontaktu z chorym ktoś zachoruje to sianie paniki – deklarował dla Interii wiceprzewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Jarosław Kaczyński ostatni raz badał się na obecność COVID-19 w ubiegłym tygodniu. Możliwość regularnego testowania członkom Rady Ministrów zapewnia KPRM.
Pomimo drastycznego rozwoju czwartej fali zachorowań oraz kolejnych przypadkach zakażeń w Kancelarii Sejmu i wśród posłów, Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza wrócić do prowadzenia obrad w trybie hybrydowym. – Pracujemy normalnie – powiedziała naTemat Małgorzata Gosiewska.
Elżbieta Witek wprowadziła jednak bezwzględny nakaz noszenia maseczek na sali plenarnej. Z obowiązku zwolnionych jest siedmiu posłów, którzy dostarczyli niezbędne zaświadczenia lekarskie. Podczas wtorkowych obrad za niedostosowanie się do przepisów, z posiedzenia wyrzucono Grzegorza Brauna, Konrada Berkowicza i Jakuba Kuleszę.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut