12 bohaterów 2021 roku. To oni sprawili, że ten rok nie był wcale taki zły

Diana Wawrzusiszyn
W podsumowującym 2021 rok rankingu wybraliśmy 12 bohaterów, którzy w tych niełatwych czasach pokazali, że dobro i człowieczeństwo jest w cenie. Mimo trudnych momentów dawali nam nadzieję na lepsze jutro.
Podsumowanie 2021: 12 bohaterów. Fot. Tomasz Jastrzębowski/REPORTER, Piotr Hukalo/East News, ifeonwhlz/Instagram
Rok 2021 zapisze się w naszej pamięci jako czas ważnych wydarzeń społecznych i politycznych. Nie był to łatwy rok, podobnie jak jego poprzednik. Był to czas nadziei, bo na szeroką skalę dostępna była szczepionka przeciw COVID-19. Jednak mimo to walka z pandemią nie zakończyła się i z dnia na dzień obserwowaliśmy coraz to nowe rekordy zakażeń.

To był też rok napięć na poziomie międzynarodowym. Oczy całego świata były skupione na Afganistanie, gdzie talibowie przejęli władzę i sytuacja mieszkańców tego państwa zmieniła się diametralnie. Z niepokojem patrzyliśmy też na naszą wschodnią granicę. Tam tysiące migrantów, sprowadzonych przez Aleksandra Łukaszenkę, chciało przekroczyć polską granicę i przedostać się do Unii Europejskiej.


Nad Polską zawisło widmo zagrożenia bezpieczeństwa i kryzysu humanitarnego. W polityce wewnętrznej również wiele się działo, a politycy nieraz zapewnili emocje - najczęściej te negatywne. Jednak mimo to znalazły się osoby, dzięki którym okazuje się, że ten rok wcale nie był aż taki zły. Za co z tego miejsca serdecznie im dziękujemy!

12. Wirusolodzy – za cierpliwość i poświęcenie.

W czasach pandemii bardzo ważne jest, aby trafiały do nas sprawdzone informacje, zgodne z aktualną wiedzą naukową. Dlatego w kończącym 2021 rok podsumowaniu nie mogło zabraknąć lekarzy i wirusologów, którzy poświęcają swój czas, aby wypowiedzieć się w mediach, edukować nas, a czasem rozwiać wątpliwości. Wśród nich należy wymienić m.in: prof. Krzysztofa Simona, prof. Roberta Flisiaka, ​​dr hab. Joannę Zajkowską, prof. Andrzeja Horban, dra Pawła Grzesiowskiego czy dra hab Tomasza Dzieciątkowskiego.

11. Katarzyna Zillmann – za coming out w tych trudnych czasach.

Na uwagę zasługuje też Katarzyna Zillmann, jedna ze zdobywczyń srebrnego medalu w Tokio, która spontanicznie podziękowała w Telewizji Polskiej swojej dziewczynie Julii.

Na forum pod tekstami o wyznaniu Zillmann i wielkim sukcesie wioślarek zagotowało się od emocji związanych z orientacją seksualną olimpijki, pod wpisami na Twitterze zamieszczono setki opinii na ten temat. Wcześniej sportsmenka nie mówiła o swojej orientacji seksualnej w mediach. Jeszcze przed igrzyskami coming outu dokonały Aleksandra Jarmolińska (strzelectwo) i Jola Ogar-Hill (żeglarstwo).

Coming out wioślarki, podczas wywiadu na żywo, zaskoczył dziennikarzy TVP, gdzie na co dzień nie ma miejsca na tematy związane ze społecznością LGBT. Dziękujemy Katarzynie Zillmann za jej odwagę!

10. Adam Bodnar – za bycie fajnym Rzecznikiem Praw Obywatelskich.

Adam Bodnar w 2021 roku zakończył swoją kadencję jako Rzecznik Praw Obywatelskich. Bodnar objął urząd RPO w 2015 r. Został zgłoszony na to stanowisko dzięki poparciu 67 organizacji pozarządowych, przez sześć następnych lat dbał o przestrzeganie praw człowieka w naszym kraju. Z urzędu odszedł na mocy decyzji TK, potem parlament długo nie mógł dojść do porozumienia w sprawie wyboru nowego rzecznika. Adamowi Bodnarowi dziękujemy za jego długoletnią działalność i otwartość na problemy Polaków.
Czytaj także: Z tego zostanie zapamiętany. 10 najważniejszych momentów kadencji Adama Bodnara


9. Wojtek Sawicki – za odwagę i łamanie stereotypów.

To pierwszy taki influencer. Wojtek Sawicki wykorzystuje swoje media społecznościowe do normalizowania życia osób z niepełnosprawnościami. Jego profil – Life On Wheelz obserwuje już ponad 136 tys. użytkowników. Razem z partnerką Agatą pokazują tam swoje życie i odnoszą się do ważnych społecznie spraw. Wojtek Sawicki od dzieciństwa choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a. Porusza się na elektrycznym wózku, oddycha przez respirator, odżywia się dojelitowo, komputer obsługuje za pomocą gałki ocznej.

Ostatnio wraz z Agatą udzielili wywiadu dla "Tygodnika Powszechnego", w którym opowiadają o swoim życiu i niezwykłej miłości. Wywiad został opatrzony odważnym, intymnym zdjęciem, co spotkało się z pozytywnym odzewem.

8. Maciej Stuhr i Katarzyna Błażejewska-Stuhr – za dawanie dobrych wzorców.

Aktor Maciej Stuhr i jego żona Katarzyna zaangażowali się w pomoc migrantom. W listopadzie ​​dołączyli do aktywistów na granicy polsko-białoruskiej z Grupy Granica. Aktor i jego żona rozpoczęli walkę o to, by w lesie nie umierali ludzie koczujący na granicy. Stuhrowie przyznali, że nie potrafili dłużej siedzieć bezczynnie i przyglądać się dramatowi migrantów. W święta Bożego Narodzenia Maciej Stuhr opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z rodziną Syryjczyków, którym mogli i zaprosili na święta do swojego domu.

7. Piotr Łój – za wiarę w marzenia.

Piotr Łój, założyciel Virtual Dream Foundation dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii, spełnia marzenia osób z niepełnosprawnością. Używa do tego okularów VR, w których człowiek przenosi się do innej rzeczywistości, często niedostępnej dla ludzi z niepełnosprawnością. Piotr Łój sam nagrywa filmy, które potem można obejrzeć w okularach VR. Wirtualna rzeczywistość pomaga w terapii, ale też przenosi do niedostępnych miejsc dla ludzi chorych. Dzięki Piotrowi mogą oni obejrzeć wybuch wulkanu na Islandii czy wybrać się w podróż do odległych miejsc.

Dobro, które czyni Piotr Łój, trafiło do szerszej publiczności, dzięki nagraniu, na którym opowiada on o swojej pracy. Chciał, aby trafiło one na InstaStories Make Life Harder w ramach akcji, w której na jeden dzień konto zostanie przejęte przez osoby, które opowiedzą o wirtualne rzeczywistości.

Piotr Łój zamieścił wzruszające nagranie, które szybko stało się viralem w internecie. Dzięki swojej naturalności skradł serca wielu internautów. Trafił na MLH i w jeden dzień zdobył więcej obserwatorów, niż udało mu się przez kilka lat. Dzięki czemu może spełniać jeszcze więcej marzeń.

6. Jagoda Grondecka – za odwagę i pokazanie pasji do dziennikarstwa.

Iranistka, publicystka i komentatorka ds. bliskowschodnich. Współpracuje z największymi redakcjami w kraju, gdzie pisze o Bliskim Wschodzie. Jej praca była szczególnie ważna, gdy świat obiegła informacja o przejęciu Afganistanu przez talibów. Jagoda Grondecka relacjonowała wydarzenia z Kabulu, a potem sama pomagała Afgańczykom uciekać z kraju. Podczas ewakuacji wróciła do Polski, aby po kilku tygodniach z powrotem udać się do Afganistanu. Dzięki czemu polscy czytelnicy mogą na bieżąco śledzić losy mieszkańców tego kraju i ich życie pod rządami fundamentalistów.
Czytaj także: "Siedzę i czekam, aż przyjdą i mnie zabiją”. Dramatyczne wyznania Afganek po zwycięstwie talibów


5. Andrzej Poczobut – za bohaterstwo.

Znany dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi (ZPB) od marca przebywa w białoruskim więzieniu. Został aresztowany za "rozpalanie nienawiści na tle przynależności narodowej". Grozi im za to nawet kilkanaście lat łagrów. Zarzuty całkowicie spreparowano, a cała sprawa została wymyślona przez białoruskie służby. Andrzej Poczobut stał się symbolem bohaterskiego dziennikarstwa i poświęcenia. Na razie nie znaleziono sposobu, aby mu pomóc. W tej sprawie interweniował sam prezydent Polski, jednak bez pozytywnego skutku. Andrzej Poczobut otrzymał w tym roku nagrodę Grand Press w kategorii Dziennikarz Roku.

4. Grupa Granica – za przywracanie wiary w człowieczeństwo.

Dla nich los bliźnich jest ważny bez względu na polityczne strategie i stosunki międzynarodowe. Grupa Granica niesie pomoc migrantom, którzy utknęli przy granicy z Polską i Białorusią. Aktywiści i aktywistki przekazywali jedzenie, picie, ciepłe ubrania. Wysłuchiwali historii i dawali nadzieję. Grupa Granica dokumentowała też losy migrantów, współpracując z dziennikarzami. Gdy tylko było to możliwe, wspierali oni migrantów w poszukiwaniu ich rodzin i oferując pomoc prawną.

3. Medycy na Granicy – za dobro, które nie zna granic.

Podczas kryzysu na polsko-białoruskiej granicy, mimo objęcia tych terenów stanem wyjątkowym, to oni walczyli o zdrowie i życie koczujących w lasach migrantów.
Medycy na granicy złożyli do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego wniosek o zgodę na umożliwienie wjazdu do strefy stanu wyjątkowego, który został odrzucony. Mimo to pierwszy zespół ratunkowy na granicę polsko-białoruską wyjechał 7 października. "Czujemy się zobligowani do niesienia pomocy ludziom, których życie i zdrowie jest zagrożone" – mówili. Medycy zostali też ofiarami wandali, którzy zniszczyli ich samochody. Należy im się szczególnie podziękowanie za niesienie pomocy w wyjątkowo trudnych okolicznościach.

2. Wanda Traczy- Stawska – za powiedzenie na głos tego, co wszyscy mieli na myśli.

Weteranka Powstania Warszawskiego Wanda Traczy- Stawska od lat dostarcza nam pozytywnych emocji. 94-latka nie boi się mówić tego, co myśli. Jest przeciwna nagonce na osoby LGBT, przed laty wspierała rodziców osób niepełnosprawnych podczas protestu w Sejmie. W tym roku zasłynęła słowami "Milcz głupi chłopie! Milcz! Chamie skończony" skierowanymi do Roberta Bąkiewicza, który zagłuszał proeuropejską manifestację na Placu Zamkowym w Warszawie. Pewnym głosem mówiła, że to ona jest żołnierzem, który pamięta, jak krew lała się ulicami i jak ginęli jej koledzy. Apelowała, aby nikt nie ważył się wyprowadzić Polski z Unii Europejskiej, bo Europa to też jej ojczyzna.
Czytaj także: Traczyk-Stawska odpowiada Bąkiewiczowi. "Nie spodziewałam się takiego chamstwa"


1. Medycy w szpitalach – za to, że nieustannie są.

Niestety, mimo wynalezienia szczepionki, rok 2021 zapisze się w historii jako ten pandemiczny. Wirus już drugi rok zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie. Codziennie możemy śledzić koszmarne statystyki pokazujące, ile osób choruje na COVID-19 i ile przez tę chorobę zmarło. Na pierwszej linii frontu są oni – medycy. To oni z pełną determinacją i poświęceniem pomagają chorym i potrzebującym. Narażeni są też na hejt i niezrozumienie, dlatego w tym miejscu należą im się szczególne podziękowania. To oni są naszą ostatnią deską ratunku i dają nadzieję, że pandemia niedługo się skończy.