Duda kończy izolację po COVID-19. Od razu weźmie udział w maratonie narciarskim

Zuzanna Tomaszewicz
Na początku stycznia media w Polsce obiegła informacja, że u Andrzeja Dudy drugi raz wykryto koronawirusa. Prezydent jest już ozdrowieńcem, a w niedzielę zamierza wziąć udział w charytatywnym maratonie narciarskim, który odbędzie się w Zakopanem.
Andrzej Duda jest już ozdrowieńcem i jedzie do Zakopanego na maraton narciarski. Fot. Damian Klamka / East News

Duda drugi raz przeszedł COVID-19

Jak informowaliśmy wcześniej w naTemat, w środę 5 stycznia Kancelaria Prezydenta przekazała, że Andrzej Duda otrzymał wynik pozytywny testu na COVID-19, który wykonał w związku z przypadkami zachorowań w Kancelarii Prezydenta. W ostatni weekend prezydencka minister Bogna Janke zapewniała, że głowa państwa czuje się dobrze i "ma niewielkie objawy".

– Pan prezydent przebywa w absolutnej izolacji, przez 10 dni, ale czuje się dobrze. Ma niewielkie objawy i jest pod stałą opieką lekarską – mówiła. Dodała, że Duda jest też w stałym kontakcie ze współpracownikami.


Co więcej, Duda przyjął dotąd trzy dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Pierwszą otrzymał w kwietniu zeszłego roku, kolejną zaś w czerwcu, a ostatnią - przypominającą - w połowie grudnia.

To drugi raz, kiedy prezydent zachorował na COVID-19. Po raz pierwszy zakaził się wirusem 24 października 2020 roku. Jak oznajmił wówczas doradca głowy państwa, Błażej Spychalski, Duda przechodził zakażenie koronawirusem łagodnie.

Prezydent jedzie do Zakopanego na maraton

Wiadomo, że Andrzej Duda zakończył już izolację, i tym samym uznany został za ozdrowieńca. Prezydent nie zwalnia tempa i już w niedzielę (16 stycznia) weźmie udział w charytatywnym maratonie narciarskim, który co roku odbywa się w Zakopanem. W poprzednich latach polityk niejednokrotnie inaugurował sportowe wydarzenie o nazwie "12H Maraton Zakopane". Informację o jego planach przekazał PAP szef gabinetu prezydenta, Paweł Szrot.

Maraton ma wesprzeć sportowców z niepełnosprawnościami z Fundacji Handicap Zakopane. Wydarzenie skupi się na 12-godzinnym drużynowym slalomie, którego celem będzie pobicie Rekordu Polski i zebranie jak największej pieniężnej kwoty. Każdy kolejny przejazd oznacza wpłatę na rzecz potrzebujących narciarzy.

"16 stycznia 2022 roku na Polanie Szymoszkowej ponownie ścigamy się na nartach charytatywnie, aby wyjeździć jak największe wsparcie dla sportowców z niepełnosprawnością" – czytamy w opisie wydarzenia na stronie pozarządowej fundacji Handicap.

Przypomnijmy, że Andrzej Duda prywatnie jest zapalonym miłośnikiem narciarstwa. W lutym 2021 roku naTemat pisało o tym, że prezydent był widziany w Wiśle (województwo śląskie) podczas zjazdu narciarskiego.

Później dziennikarze TVN24 zastali go w Beskidzie Śląskim, gdzie dopytywali o panujące na stokach warunki. – Złe, jak widać – odpowiedział wtedy krótko Andrzej Duda. Wypad w góry zbiegł się w czasie z kolejnym wzrostem zachorowań na COVID-19 i groźbą ponownego lockdownu.

Przypomnijmy, że w 2019 roku w samym środku strajku nauczycieli Andrzej Duda również pojechał w góry. "Niektórzy widzieli w nim mediatora w rozmowach między związkowcami a rządem. Ale wychodzi na to, że on wolał wybrać się na narty. W piątek wraz z obstawą i sprzętem narciarskim zjawił się w Zakopanem" – pisaliśmy wtedy w naTemat. Wówczas Duda szusował pomimo kontuzji kolana.
Czytaj także: Duda podpisał... narty. Lubnauer: Może inaczej pomóc osobom z niepełnosprawnością