Książę Karol lata temu powiedział, co myśli o Putinie. Przez to złamał królewski protokół
Rosja 24 lutego wdarła się na tereny Ukrainy i tym samym rozpoczęła wojnę. Tymczasem brytyjskie media przypominają słowa syna królowej Elżbiety II, który przed laty powiedział, co myśli o Putinie. Porównał go do Hitlera. Przez to książę Karol złamał królewski protokół.
- Książę Karol odwiedził muzeum Holocaustu. W rozmowie z ocalałymi porównał Władimira Putina do Adolfa Hitlera
- Syn królowej Elżbiety II złamał królewski protokół, ujawniając swoje polityczne poglądy
Książę Karol dosadnie o Putinie
Świat z przerażeniem śledzi to, co dzieje się w Ukrainie. Działanie prezydenta Władimira Putina oburzają ludzi. Jego czyny przywołują jak najgorsze skojarzenia z przeszłości. Swoje zdanie na temat przywódcy Rosji wyraził już w 2014 roku książę Karol.
Brytyjski monarcha odbywał wówczas oficjalną wizytę w Kanadzie. Punktem na liście jego zobowiązań było spotkanie i rozmowa z ocalałymi z Holocaustu w Muzeum Imigracji w Halifax w Nowej Szkocji.
Jedną z rozmówczyń księcia Karola była Marienne Ferguson, która uciekła z okupowanego Gdańska w 1939 r. Po spotkaniu kobieta wyznała, że syn królowej Elżbiety II powiedział do niej: "A teraz Putin robi prawie to samo, co robił Hitler".
Porównanie Putina i Hitlera odbiło się szerokim echem w mediach. Książę wypowiadając te słowa złamał jedną z reguł protokołu królewskiego, ponieważ obowiązuje go zasada apolityczności. Sprawę skomentował doradca Pałacu Buckingham.
"Arena polityczna jest bardzo drażliwym miejscem dla wszystkich członków rodziny królewskiej. Nie można mieć apolitycznej instytucji, jaką jest dziedziczna monarchia, a zarazem członków rodziny królewskiej, którzy wygłaszają choćby odrobinę polityczne komentarze" – wytłumaczył.
Książę Harry i Meghan Markle w obliczu wojny w Ukrainie, zwrócili się z ważnym apelem
Przypomnijmy, że książę Harry i Meghan Markle mieszkają obecnie w USA w Los Angeles. Para przeprowadziła się w marcu 2020 roku rezygnując z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej.W obliczu wojny w Ukrainie także postanowili zabrać głos. Wnuk królowej Elżbiety II wraz ze swoją małżonką w opublikowanym komunikacie na stronie swojej fundacji Archewell zaapelowali do przywódców cywilizowanego świata o podjęcie właściwych działań względem morderczych zapędów Władimira Putina.
"Książę Harry i Meghan, książę i księżna Sussex oraz wszyscy pracownicy fundacji Archewell solidaryzują się z ludnością Ukrainy przeciw łamaniu międzynarodowych i humanitarnych praw oraz zachęcają globalną społeczność, a także jej przywódców, aby zrobili to samo" – czytamy na stronie.
Jeśli zastanawiasz się, jak możesz pomóc mieszkańcom Ukrainy w tej ciężkiej sytuacji, to w mediach społecznościowych udostępniono już kilka list (które możecie znaleźć tutaj) ze sprawdzonymi fundacjami, do których można wpłacać pieniądze.
Zobacz także:
- Ukraiński żołnierz zginął, aby zatrzymać Rosję. Wojsko chce odznaczyć bohatera
- "Wypada tylko zacytować tych żołnierzy". Mróz dobitnie pokazał, jak "walczymy" z Rosją
- Marczuk apeluje, by nie bać się uchodźców z Ukrainy. "Do Polski jadą rodziny z dziećmi"
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut