Raport WHO: Gigantyczna liczba osób bezpośrednio dotkniętych wojną w Ukrainie
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.
- Wojna w Ukrainie zaczęła się 24 lutego. Przez te niecałe trzy tygodnie wpłynęła ona w jakiś sposób na życie już 18 milionów ludzi.
- Z nowego raportu WHO wynika, że prawie 7 milionów ludzi przemieściło się wewnątrz kraju, a blisko trzy miliony go opuściło.
Światowa Organizacja Zdrowia podała właśnie, że wojna w Ukrainie dotknęła na różne sposoby już 18 mln ludzi. 6,7 miliona z nich to osoby wewnętrznie przesiedlone. Blisko 3 miliony osób opuściło kraj. Populacja Ukrainy to nieco ponad 43 miliony mieszkańców.
Wojna w Ukrainie dotknęła już bezpośrednio miliony ludzi
"Łańcuchy dostaw uległy poważnym zakłóceniom. Wielu dystrybutorów nie działa, niektóre magazyny są niedostępne ze względu na działania wojskowe, zapasy leków są na wyczerpaniu, a szpitale mają trudności z zapewnieniem opieki chorym i rannym" - wyjaśnia WHO, jak dokładnie wojna dotknęła mieszkańców Ukrainy.
Organizacja informuje też, że cały czas koordynuje wraz z partnerami udzielanie humanitarnej pomocy medycznej, zarówno na terenie Ukrainy, jak i na jej granicach.
Warto przeczytać: Rosyjski czołg zmasakrował samochód z chłopcem i dwoma mężczyznami. Spłonęli w pojeździe
"W najbliższych dniach i tygodniach zapewniony zostanie stały dopływ materiałów medycznych w ramach działań mających na celu zapewnienie ludziom dostępu do podstawowych leków i opieki medycznej" - podało WHO w przygotowanym raporcie. Z tego względu w Polsce powstaje centrum wsparcia WHO.
Organizacja podaje, że dostarcza na Ukrainę takie leki i rzeczy jak m.in. tlen i insulina, materiały chirurgiczne, środki znieczulające oraz zestawy do transfuzji, a także generatory tlenu, generatory podtrzymujące zasilanie elektryczne w placówkach służby zdrowia, defibrylatory, monitory czy leki anestezjologiczne.
Rosjanie atakują obiekty cywilne i szpitale
Przypomnijmy, że Ukraina odpiera ataki rosyjskiej armii już od niemal trzech tygodni. Rosjanie bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ale też cywilną, w tym budynki mieszkalne czy szpitale.
Czytaj też: Ujawniono szokującą rozmowę rosyjskiego żołnierza. "Dali nam rozkaz roz******lić wszystkich"
Dodajmy, że w poniedziałek podano, że nie żyje ciężarna kobieta, która była pacjentką szpitala dziecięcego nr 3 w Mariupolu. To szpital, który 9 marca został zbombardowany przez siły Federacji Rosyjskiej. W wyniku nalotu odnotowano już 4 ofiary śmiertelne i 17 rannych. Zdjęcia z tego ataku obiegły cały świat.
Sytuacja w tym mieście jest bardzo zła. W Mariupolu nie ma jedzenia, prądu, ogrzewania, a ludzie zaczynają umierać z braku wody pitnej. Aby się napić czegokolwiek, ludzie topią śnieg. Informują o tym zarówno lokalne władze jak i Czerwony Krzyż. W zeszłym tyggodniu pojawiły się zdjęcia masowych grobów z tego miasta. Źle sytuacja wygląda też m.in. w Charkowie, który Rosjanie atakują od początku wojny.
Czytaj także: https://natemat.pl/401571,mariupol-nie-zyje-ciezarna-kobieta-ze-zbombardowanego-szpitala-dzieciecego