Całodobowa służba Kamińskiego ma przejąć wysyłkę ostrzegawczych SMS-ów do Polaków

Alan Wysocki
29 marca 2022, 14:28 • 1 minuta czytania
Mariusz Kamiński chce zlikwidować RCB. SMS-y ostrzegawcze do Polaków ma wysyłać całodobowa służba działająca przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji – poinformowała "Rzeczpospolita". Wcześniej kompetencja ta leżała po stronie Mateusza Morawieckiego. Polityk PiS zwiększa swoje wpływy w rządzie.
"Rz". Kamiński chce zlikwidować RCB. MSWiA będzie wysyłać alerty i SMS-y Fot. Jacek Domiński / Reporter / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


Kamiński chce zlikwidować RCB. Alerty będzie wysyłać MSWiA

Alert RCB dotyczy głównie niebezpiecznych sytuacji pogodowych. Na telefony Polaków przychodzą ostrzeżenia dot. burz, porywistego wiatru, smogu, ale nie tylko. Jak pisaliśmy w naTemat, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało SMS-y z informacją o II turze wyborów prezydenckich.

Czytaj także: Polacy jednoznacznie ocenili postawę rządu ws. wojny w Ukrainie. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Jak poinformowała "Rz", Mariusz Kamiński przygotował ustawę, która zakłada likwidację instytucji. Kompetencje w sprawie Krajowego Systemu Ostrzegania i Alarmowania ma przejąć MSWiA. Dotychczas nadzór nad KSOiA sprawował Prezes Rady Ministrów.

Oficjalnym powodem prac jest chęć umocnienia i usprawnienia systemu rządowego zarządzania kryzysowego. W naTemat pisaliśmy, że Polacy niejednokrotnie narzekali między innymi na wysyłanie ostrzeżeń już po fakcie.

Czytaj także: Spryt Morawieckiego, wyborczy PR czy groźna gra? Tak eksperci oceniają jego działania ws. Ukrainy

Prawo i Sprawiedliwość chce, by za koordynowanie wymiany informacji odpowiadała specjalna, całodobowa służba, działająca przy MSWiA. Jej celem będzie również działanie na rzecz ochrony ludności oraz wysyłanie SMS-ów o nadchodzących zagrożeniach.

Nie wiadomo, czy Mateusz Morawiecki popiera pomysł Mariusza Kamińskiego. W uzasadnieniu ustawy, na które powołuje się "Rz", czytamy, że Rządowe Centrum Bezpieczeństwa nie sprawdza się.

Czytaj także: MON planuje obowiązkowe lekcje strzelania dla uczniów. Generał Skrzypczak dosadnie o pomyśle

"Nie spełnia pokładanych oczekiwań, a przyjęta formuła działania sprawdza się wyłącznie w bardzo ograniczonym zakresie" – stwierdził resort. Co więcej, filarem dla nadchodzących zmian w systemie zarządzania kryzysowego ma być system ratownictwa medycznego.

Wiadomo również, że o treści wiadomości wysyłanych do Polaków będzie mógł decydować sam minister spraw wewnętrznych. Co ciekawe, tylko ta kompetencja interesuje Mariusza Kamińskiego.

Czytaj także: Odbudowa Pałacu Saskiego jeszcze nie ruszyła. Ale będą auta o specjalnych wymaganiach

Kwestie dotyczące komunikacji z Komisją Europejską oraz państwami Unii Europejskiej w zakresie zapobiegania sytuacjom kryzysowym ma przejąć Ministerstwo Cyfryzacji.

Czytaj także: https://natemat.pl/403839,wojna-w-ukrainie-relacja-na-zywo-usunieto-trzy-zadania-rosji-live