NATO znów wzmacnia bezpieczeństwo Polski. W Łasku pojawiły się legendarne maszyny

Natalia Kamińska
04 kwietnia 2022, 21:15 • 1 minuta czytania
W poniedziałek 4 kwietnia doszło do kolejnego wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Do Polski przyleciały właśnie amerykańskie myśliwce F-18. W naszym kraju są też coraz liczniejsze oddziały amerykańskiej armii.
Do Polski przyleciały F18 z USA. Fot. ARIS MESSINIS/AFP

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


"W bazie lotniczej w Łasku wylądowały amerykańskie myśliwce F-18. To wyraźny symbol wsparcia sojuszniczego i mocne wzmocnienie wschodniej flanki NATO" – poinformował na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

Dodajmy, że obecność Amerykanów w Polsce jest ważna także ze względu na dostawy broni dla Ukrainy. Amerykańscy żołnierze, którzy są w Polsce, udzielają Ukraińcom instruktażu, jak używać broni, którą Zachód dostarcza do tego kraju.

Czytaj także: Były operator GROM-u o armii Rosji: Jestem zaskoczony. To są lata 70., to nie jest nowoczesny sprzęt

O sprawie kilka dni temu informowała telewizja CNN. Jak przypomniano, prezydent Joe Biden powiedział podczas pobytu w Polsce, że wojska amerykańskie stacjonujące w Polsce "pomagają szkolić oddziały ukraińskie" w tym kraju.

Amerykanie szkolą Ukraińców w Polsce

"Joe Biden dowiedział się od żołnierzy podczas swojego pobytu w Polsce, w jaki sposób prowadzą oni szkolenia z broni taktycznej dla Ukraińców" - dowiedziała się telewizja od swojego źródła.

Czytaj też: Biden o Putinie. "Nie obchodzi mnie to, co myśli. I tak robi, co chce"

Dodatkowo urzędnik Białego Domu powiedział CNN, że "w Polsce są ukraińscy żołnierze, którzy regularnie współdziałają z wojskami amerykańskimi i do tego właśnie odnosił się prezydent". Chodzi o tę wypowiedź Biedna: "Rozmawialiśmy o pomocy w szkoleniu ukraińskich oddziałów, które są w Polsce".

Broń za miliard dolarów trafi na Ukrainę

To szkolenie ma raczej charakter taktyczny i odbywa się na bieżąco. "Obejmuje to pokazanie ukraińskim żołnierzom odbierającym w Polsce transporty broni, jak używać niektórych z tych urządzeń, takich jak przeciwpancerne pociski Javelin. (...) Polska stała się centralnym punktem tranzytowym dla transferu broni na Ukrainę" - informowała telewizja.

Warto przeczytać: Państwowe media z Polski były w błędzie? Nowy ruch KE złagodzenia sankcji nie zapowiada

W końcu sprawę oficjalnie skomentował także Pentagon, w nieco bardziej zachowawczy sposób. - To nie jest szkolenie w sensie klasycznym, ale nawiązujemy kontakty przy okazji przekazywania dostaw broni - powiedział rzecznik tej instytucji mediom.

John F. Kirby zasugerował również, że Amerykanie demonstrują Ukraińcom, jak korzystać z dostarczanej im broni. - Ukraińscy żołnierze nie są szkoleni przez siły USA w Polsce, ale dochodzi do kontaktów z nimi przy okazji przekazania broni - wyjaśnił.

Czytaj także: https://natemat.pl/404549,wojna-w-ukrainie-dlaczego-rosja-ponosi-takie-straty-w-ukrainie