"Rozmieścimy broń jądrową". Tak Rosja "próbuje" powstrzymać Finlandię i Szwecję przed NATO

Mateusz Przyborowski
16 maja 2022, 10:39 • 1 minuta czytania
Finlandia już oficjalnie zgłosiła chęć wstąpienia do NATO, a Szwecja podobną decyzję ma ogłosić w najbliższych dniach. Plany te nie podobają się jednak Kremlowi. W propagandowej telewizji jeden z komentatorów stwierdził ostatnio, że odpowiedzią Rosji może być "rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej" u granic Sojuszu.
Rosja grozi państwom NATO rozmieszczeniem taktycznej broni jądrowej Fot. ALEXANDER NEMENOV / AFP / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Prezydent Sauli Niinistö ogłosił, że Finlandia będzie ubiegać się o członkostwo w NATO. Tym samym kraj ten porzuca politykę neutralności wojskowej, którą prowadził od kilkudziesięciu lat. Wcześniej polityk poinformował o tym Władimira Putina.

Rosja grozi Finlandii i Szwecji

Z formalnym wnioskiem o członkostwo w Sojuszu wkrótce ma wystąpić także Szwecja. – Pozostawanie poza sojuszami wojskowymi dobrze nam służyło przez ponad 200 lat, ale nie jest już korzystne – stwierdziła w niedzielę Magdalena Andersson, premier Szwecji i szefowa Partii Robotniczej – Socjaldemokraci.

Plany rozszerzenia NATO nie podobają się Rosji, która już wielokrotnie groziła obu krajom. Teraz padły kolejne groźby.

– Jeżeli bazy NATO pojawią się w Szwecji i Finlandii, Rosja nie będzie miała innego wyjścia. Nasz kraj będzie zmuszony zneutralizować brak równowagi i nowe zagrożenie poprzez rozmieszczenie taktycznej broni jądrowej – stwierdził komentator telewizji Rossija 1.

Czytaj także: Finowie nie boją się Putina, bo wybudowali podziemne miasto

Według niego broń tego rodzaju mogłaby się pojawić tuż przy granicy między Rosją a NATO, a konkretnie w rosyjskiej eksklawie kaliningradzkiej, znajdującej się 500 km od szwedzkiej stolicy.

Rosjanin mówił, że powodem chęci dołączenia Finlandii i Szwecji do Paktu Północnoatlantyckiego "jest strach". – Ale w NATO będą się bać jeszcze bardziej – stwierdził.

Tak Rosja próbuje powstrzymać rozszerzenie NATO

W sobotę Rosja wstrzymała też dostawy prądu do Finlandii. W niedzielę natomiast przewodniczący rosyjskiego Komitetu Obrony Rady Federacji ds. Obrony i Bezpieczeństwa Wiktor Bondariew zapowiedział, że Rosja rozmieści dodatkowe wojska na granicy z Finlandią, jeśli ta przystąpi do Paktu Północnoatlantyckiego.

– W przypadku rozmieszczenia broni ofensywnej przez NATO w Finlandii wzmocnimy nasze granice, rozmieścimy dodatkowe rosyjskie wojska na granicy. Nic nie będzie zagrażało bezpieczeństwu Rosji – powiedział Bondariew.

Czytaj także: Przełomowa decyzja Finlandii. Jest oświadczenie ws. członkostwa w NATO

Jak informowaliśmy w naTemat, wątpliwości w sprawie rozszerzenia NATO ma także Turcja, państwo odpowiadające za trzecią największą armię w Sojuszu. Recep Tayyip Erdoğan oznajmił, że "nie ma pozytywnej opinii" w tej sprawie. Według prezydenta Turcji, w żaden sposób nie chodzi tutaj o relacje z Rosją, a pogląd na politykę migracyjną Helsinek i Sztokholmu.

Władze NATO zasugerowały, że do podpisania dokumentów akcesyjnych Finlandii i Szwecji może dojść już na najbliższym posiedzeniu, które odbędzie się pod koniec czerwca.

Czytaj także: https://natemat.pl/412909,polska-chce-rozmawiac-z-turcja-o-finlandii-i-szwecji-w-nato