Najnowszy sondaż daleki od marzeń PiS. Duży spadek w badaniu rządowego ośrodka

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

• Nowy sondaż CBOS daje szansę na wejście do Sejmu jedynie czterem ugrupowaniom
• Sojusz: Prawo i Sprawiedliwość, Republikanie i Solidarna Polska może liczyć na 32,4 proc. poparcia
• Wynik ten nie pozwala na samodzielne rządzenie Zjednoczonej Prawicy

Najnowszy sondaż CBOS bezlitosny dla PiS

Liderem najnowszego sondażu wyborczego przeprowadzonego przez CBOS jest wciąż Prawo i Sprawiedliwość wraz z Solidarną Polską i Partią Republikańską. Na obóz rządzący chce zagłosować 32,4 proc. Polaków. W porównaniu do poprzednich badań to spadek aż o 3,6 p. p. Żadna inna formacja w zestawieniu nie straciła aż tyle poparcia.

Zaraz za Zjednoczoną Prawicą znalazła się Koalicja Obywatelska. Opozycję popiera 16,6 proc. biorących udział w badaniu rządowego ośrodka. Również straciła parę punktów poparcia, ale nie jest to tak duży spadek - wyniósł 2,7 p.p.

Polityczne podium zamyka partia Szymona Hołowni. Polska 2050 może obecnie liczyć na 11,9 proc. poparcia. Ten wynik oznacza, że ruch zaliczył wzrost o 2,4 p. p. Zwiększyć swoje poparcie udało się również Konfederacji (z 3,3 proc. do 4,5 proc.), ugrupowanie znajduje się więc na granicy progu wyborczego i miałoby szansę go przekroczyć.

Do Sejmu nie dostaliby się jednak przedstawiciele Lewicy. Poparcie dla tego ugrupowania zmalało o 0,6 p. p., do 3,8 proc. Poniżej progu wyborczego znalazły się również Polskie Stronnictwo Ludowe i Kukiz'15. Badanie CBOS zrealizowano na próbie liczącej 1050 osób w dniach od 30 maja do 9 czerwca. 

PiS bez widoków na samodzielną większość

Przypomnijmy, że ostatni sondaż ośrodka Kantar również nie wróżył Prawu i Sprawiedliwości upragnionej większości sejmowej. Zjednoczona Prawica uzyskała jedynie 32,1 proc. poparcia. Co więcej, badanie niezależnej agencji badawczej było znacznie łaskawsze dla pozostałych ugrupowań.

Na drugim miejscu była KO z wynikiem z wynikiem na poziomie 22,3 proc. Trzecie i zarazem ostatnie miejsce na podium zajęła grupa "zagłosowałbym, ale jeszcze nie wiem, na kogo". Tę opcję zaznaczyło 14,4 proc. uczestników badania.

Trzecią największą siłą parlamentarną byłaby Polska 2050. Partię Szymona Hołowni poparło 9,7 proc. osób. Do Sejmu weszłyby jeszcze tylko dwie partie: Lewica z wynikiem 8,2 proc. oraz Konfederacja z wynikiem 7,3 proc. W takim wypadku partia Jarosława Kaczyńska potrzebuje dobrego koalicjanta.

3,6 proc. respondentów zagłosowałoby na Polskie Stronnictwo Ludowe, jednak to zbyt mało, by przekroczyć próg wyborczy. Jak pisaliśmy w naTemat, gdyby PSL zdecydował się na start z Polską 2050 i Porozumieniem Jarosława Gowina, ich koalicja mogłaby liczyć na 16,7 proc. głosów wyborców.

Problemy PiS skomentował w rozmowie z nami ekspert ds. wizerunku politycznego Wiesław Gałązka. - Koalicjanci dla Kaczyńskiego to poważny problem, więc kolejny problematyczny koalicjant nie byłby dla niego czymś dobrym - uważa specjalista.