Rodzice skatowali niemowlaka. Dziecko trafiło do szpitala, jego stan jest bardzo ciężki

Alan Wysocki
30 czerwca 2022, 16:11 • 1 minuta czytania
Do szpitala w Szczytnie trafiło niemowlę z połamanymi rączkami, nóżkami oraz pęknięciami kości czaszki. Dziecko najprawdopodobniej zostało skatowane przez własnych rodziców. Prokuratura już postawiła zarzuty usiłowania zabójstwa oraz znęcania się nad trzymiesięcznym chłopcem.
Szczytno. Niemowlak z połamanymi rączkami walczy o życie w szpitalu Fot. Zdjęcie ilustracyjne / Zbyszek Kaczmarek / Reporter / East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


Rodzice skatowali trzymiesięcznego niemowlaka. Chłopiec walczy o życie

Jak informuje "Tygodnik Szczytno", w miniony poniedziałek w środku nocy do lekarza zgłosiła się 22-letnia matka z 25-letnim ojcem. Z opisu lokalnego dziennika wynika, że w trakcie konsultacji w placówce Nocnej Opieki Lekarskiej w Szczytnie dziecko nie reagowało na bodźce, miało opadnięte oczy oraz drgawki.

Czytaj także: Dziecko zmarło w rozgrzanym samochodzie. Ojciec z rozpaczy popełnił samobójstwo

Podczas konsultacji od razu podjęto decyzję o natychmiastowym przetransportowaniu chłopca do szpitala. Trzymiesięczne niemowlę zostało przekazane prosto na oddział intensywnej terapii w Olsztynie.

Od razu zaszło podejrzenie stosowania przemocy wobec dziecka, więc równolegle wezwano policję. W trakcie rozmowy z lekarzem rodzice nie potrafili wytłumaczyć, w jaki dokładnie sposób u chłopca doszło do tak poważnych obrażeń.

Czytaj także: Zabiła swoją 2-miesięczną córkę, a ciało zawiozła policji. Jest decyzja prokuratury

Polska Agencja Prasowa skontaktowała się z prokuratorem rejonowym ze Szczytna Arturem Bekulardem, który opowiedział szczegółowym stanie niemowlęcia.

Pacjent miał połamane kości rąk i nóg oraz pękniętą czaszkę. Lekarze odkryli także zrosty, świadczące o tym, że przemoc stosowano od długiego czasu.

"Te obrażenia są potworne". Rodzice niemowlęcia z zarzutami

– Chłopiec ma bardzo rozległy, poważny uraz mózgu. Te obrażenia są potworne – wyjaśnił śledczy. Ordynatorka szpitalnego oddziału Maria Dziejowska powiedziała, że rokowania chłopca są niepewne.

Czytaj także: Co robić, gdy zauważymy dziecko w rozgrzanym aucie? Liczy się każda minuta [PORADNIK]

– (Niemowlę trafiło - red.) głęboko nieprzytomne, bez reakcji na bodźce. Przyjęte do naszego oddziału w stanie bardzo ciężkim. Po wstępnej diagnostyce radiologicznej stwierdzono duży uraz mózgu – powiedziała w rozmowie z PAP.

Prokuratura badała sprawę przez dwa dni. W ostatnią środę rodzicom postawiono zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem oraz podjęcie próby zabójstwa.

Czytaj także: 4-letnie dziecko udusiło się w samochodzie. Rodzice byli w tym czasie na pogrzebie

W czwartek Sąd Rejonowy w Szczytnie podjął decyzję o umieszczeniu sprawców w areszcie tymczasowym. 22-latka i 25-latek nie byli wcześniej karani ani notowani przez policję czy prokuraturę.

Czytaj także: https://natemat.pl/421507,kulisy-tragedii-w-szczecinie-1-5-roczny-chlopiec-umarl-w-nagrzanym-aucie