Szydło awanturuje się z Komisją Europejską. Bezpardonowo odpowiedziała na jej zalecenia

Rafał Badowski
13 lipca 2022, 19:12 • 1 minuta czytania
Beata Szydło bardzo krytycznie skomentowała rekomendacje Komisji Europejskiej dla Polski dotyczące kwestii praworządności. Wśród nich jest zalecenie dotyczące rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Beata Szydło reaguje na rekomendacje Komisji Europejskiej dla Polski. Fot. Tomasz Jastrzebowski / REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


"Komisja Europejska wydała dla Polski szereg 'zaleceń', jak ma wyglądać nasze prawo i system polityczny. Tymczasem, patrząc na to, co wypisuje KE, to raczej Komisji przyda się zalecenie: niech komisarze nie wychodzą poza swoje kompetencje ściśle określone w Traktatach" - napisała Beata Szydło na Twitterze.

Jak łatwo się domyśleć, tego typu opinie nie pomogą obecnej władzy w lepszych stosunkach z Unią Europejską, zwłaszcza że zdarzają się bardzo często w czasach rzadów PiS.

Jak już informowaliśmy w naTemat, w środę 13 lipca Komisja Europejska wydała sprawozdanie dotyczące praworządności w Polsce. W dokumencie zalecono Polsce między innymi "oddzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości od funkcji Prokuratora Generalnego i zapewnienie funkcjonalnej niezależności prokuratury od rządu".

Jak łatwo wywnioskować, przez to któreś stanowisko może stracić Zbigniew Ziobro, kluczowa postać przy budzących mnóstwo kontrowersji pisowskich zmianach w sądownictwie.

KE wydała ważną rekomendację dla Polski. Ziobro może utracić jedno ze stanowisk

Warto wspomnieć, że Komisja Europejska już po raz trzeci opublikowała ocenę praworządności w krajach Unii Europejskiej, ale po raz pierwszy wydała rekomendacje dla państw członkowskich.

W raporcie dotyczącym praworządności obejmującym okres od lipca 2021 roku w 27 rozdziałach poświęconych poszczególnym krajom członkowskim KE przedstawiła zalecenia w czterech obszarach. Chodzi o wymiar sprawiedliwości, ramy antykorupcyjne, wolność i pluralizm mediów oraz instytucjonalne mechanizmy kontroli i równowagi.

– Raport o praworządności jest przede wszystkim narzędziem dialogu, ale mamy też do dyspozycji instrumenty o charakterze bardziej przymusowym, z których korzystamy, angażując Trybunał Sprawiedliwości UE – poinformował unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders podczas prezentacji dokumentu.

Jakie są rekomendacje Komisji Europejskiej dla Polski?

W rozdziale dotyczącym Polski podkreślono, że istnieją "poważne obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa". KE przypomniała, że Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej "wydał kolejne orzeczenia bezpośrednio kwestionujące prymat prawa unijnego, przepisy traktatów UE i europejskiej konwencji praw człowieka". KE przypomniała ponadto o "potrzebie zajęcia się poważnymi obawami dotyczącymi niezawisłości sędziowskiej" oraz "obowiązku przestrzegania orzeczeń TSUE i zobowiązań podjętych w Krajowym Planie Odbudowy dotyczących niektórych aspektów systemu wymiaru sprawiedliwości". Więcej w tekście Michała Koprowskiego na ten temat.

Czytaj także: https://natemat.pl/425074,marta-gnilka-jastrzebska-twierdzi-ze-zostala-pomowiona-przez-beate-szydlo