"Gray Man" przypadł ci do gustu? Oto pięć innych widowiskowych filmów, które cię nie zawiodą
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- "Gray Man" jest obecnie numerem jeden w zestawieniu TOP 10 Netflixa.
- To film Joe'ego Russo i Anthony'ego Russo ("Avengers: Koniec gry", "Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz"), w którym zagrali m.in. Ryan Gosling, Chris Evans i Ana de Armas.
- Oto pięć widowiskowych filmów akcji jak "Gray Man".
5. Baby Driver (reż. Edgar Wright, 2017)
"Baby Driver" to szalona komedia akcji od Edgara Wrighta, reżysera tak genialnych komedii jak "Hot Fuzz - Ostre psy" czy ostatniego stylowego horroru "Ostatniej nocy w Soho". Historia młodego chłopaka planującego zakończyć swoje relacje z mafią opowiedziana jest za pomocą cudownie przestylizowanych kadrów i genialnej ścieżki dźwiękowej.
4. Top Gun: Maverick (reż. Joseph Kosinski, 2022)
"Top Gun: Maverick" to spektakularne widowisko na niespotykaną skalę, które stało się najbardziej kasowym filmem w całej karierze Toma Cruise'a. W żadnym innym filmie nie zobaczycie tak realistycznie oddanych scen latania samolotem, a wszystko ze względu na to, że były one kręcone podczas faktycznych lotów.
"Kontynuacja hitu z nieustraszonym Tomem Cruisem to totalny odlot – dosłownie i w przenośni. Nostalgiczny, patetyczny, jakby powstał w latach 80-tych, ale pod względem realizacji scen lotniczych to już zupełnie XXI wiek i top topów. Aż musiałem się kurczowo trzymać kinowego fotela, by z niego nie zlecieć!" - pisał w swojej recenzji Bartosz Godziński.
3. Kill Bill (reż. Quentin Tarantino, 2003)
"Kill Bill" to film Quentina Tarantino inspirowany tanim kinem akcji z lat 70. i produkcjami typu wuxia. Jak na Tarantino przystało jest oczywiście bardzo krwawo i brutalnie, ale też niesamowicie estetycznie, a charyzma Umy Thurman i nieżyjącego już Davida Carradine'a rozsadzają ekran.
2. John Wick, (reż. David Leitch/Chad Stahelski, 2014)
Spektakularność filmu "John Wick" opiera się na niesamowitych choreografiach, ale również na przemyślanej scenografii, które w połączeniu dają niesamowity końcowy efekt. Co najlepsze, w przygotowaniu jest już czwarta część serii o bezlitosnym byłym płatnym mordercy, w której i tym razem Keanu Reeves będzie wykonywał numery kaskaderskie samodzielnie.
1. Mad Max: Na drodze gniewu (reż. George Miller, 2015)
"Mad Max: Na drodze gniewu" to niezwalniający ani na minutę szalony film George'a Millera. Akcja mknie w nim na złamanie karku, ale to nie koniec – najprawdopodobniej w żadnej innej produkcji tego typu nie odnajdziecie tak zapierających dech w piersiach widowiskowych kadrów, okraszonych dodatkowo genialną ścieżką dźwiękową.