"Gray Man" przypadł ci do gustu? Oto pięć innych widowiskowych filmów, które cię nie zawiodą

redakcja naTemat
27 lipca 2022, 13:00 • 1 minuta czytania
"Gray Man" to obecnie najpopularniejsza produkcja Netflixa, której twórcami są bracia Russo. Dla wszystkich osób porwanych akcją produkcji z Ryanem Goslingiem w roli głównej przedstawiamy pięć filmów podobnych do "Gray Mana".
Pięć widowiskowych filmów akcji jak "Gray Man". Fot. kadr z filmu "Gray Man"

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


5. Baby Driver (reż. Edgar Wright, 2017)

"Baby Driver" to szalona komedia akcji od Edgara Wrighta, reżysera tak genialnych komedii jak "Hot Fuzz - Ostre psy" czy ostatniego stylowego horroru "Ostatniej nocy w Soho". Historia młodego chłopaka planującego zakończyć swoje relacje z mafią opowiedziana jest za pomocą cudownie przestylizowanych kadrów i genialnej ścieżki dźwiękowej.

4. Top Gun: Maverick (reż. Joseph Kosinski, 2022)

"Top Gun: Maverick" to spektakularne widowisko na niespotykaną skalę, które stało się najbardziej kasowym filmem w całej karierze Toma Cruise'a. W żadnym innym filmie nie zobaczycie tak realistycznie oddanych scen latania samolotem, a wszystko ze względu na to, że były one kręcone podczas faktycznych lotów.

"Kontynuacja hitu z nieustraszonym Tomem Cruisem to totalny odlot – dosłownie i w przenośni. Nostalgiczny, patetyczny, jakby powstał w latach 80-tych, ale pod względem realizacji scen lotniczych to już zupełnie XXI wiek i top topów. Aż musiałem się kurczowo trzymać kinowego fotela, by z niego nie zlecieć!" - pisał w swojej recenzji Bartosz Godziński.

3. Kill Bill (reż. Quentin Tarantino, 2003)

"Kill Bill" to film Quentina Tarantino inspirowany tanim kinem akcji z lat 70. i produkcjami typu wuxia. Jak na Tarantino przystało jest oczywiście bardzo krwawo i brutalnie, ale też niesamowicie estetycznie, a charyzma Umy Thurman i nieżyjącego już Davida Carradine'a rozsadzają ekran.

2. John Wick, (reż. David Leitch/Chad Stahelski, 2014)

Spektakularność filmu "John Wick" opiera się na niesamowitych choreografiach, ale również na przemyślanej scenografii, które w połączeniu dają niesamowity końcowy efekt. Co najlepsze, w przygotowaniu jest już czwarta część serii o bezlitosnym byłym płatnym mordercy, w której i tym razem Keanu Reeves będzie wykonywał numery kaskaderskie samodzielnie.

1. Mad Max: Na drodze gniewu (reż. George Miller, 2015)

"Mad Max: Na drodze gniewu" to niezwalniający ani na minutę szalony film George'a Millera. Akcja mknie w nim na złamanie karku, ale to nie koniec – najprawdopodobniej w żadnej innej produkcji tego typu nie odnajdziecie tak zapierających dech w piersiach widowiskowych kadrów, okraszonych dodatkowo genialną ścieżką dźwiękową.