Keanu Reeves pierwszy raz zagra główną rolę w serialu. Stworzy go razem ze Scorsese i DiCaprio
- Keanu Reeves zagra główną rolę w serialu na podstawie powieści historycznej "Diabeł w Białym Mieście".
- Książa Erika Larsona opowiada o losach prawdziwego architekta i pierwszego współczesnego seryjnego mordercy.
- Produkcją serii zajmie się amerykańska telewizja internetowa Hulu, a rolę producentów wykonawczych otrzymali Martin Scorsese i Leonardo DiCaprio.
Keanu Reeves w serialu produkcji Scorsese i DiCaprio
"Diabeł w Białym Mieście" to kryminał autorstwa amerykańskiego pisarza Erika Larsona. Akcja powieści, która została podzielona na cztery części, rozgrywa się najpierw w Chicago, a później w Filadelfii w latach 90. XIX wieku. Bohaterami książki są dwie postaci: architekt Daniel Hudson Burnham oraz uchodzący za pierwszego współczesnego seryjnego mordercę Herman Webster Mudgett. Snuta przez autora opowieść oparta jest na historycznych faktach.
O planach dotyczących zekranizowania dzieła Larsona mówiło się od dłuższego czasu. W 2010 roku prawa do książki nabył Leonardo DiCaprio. Wówczas donoszono, że reżyserią serialu zajmie się Martin Scorsese, ale ostatecznie zmieniono tę koncepcję.
W 2019 roku Scorsese i DiCaprio ogłoszono producentami wykonawczymi "Diabła w Białym Mieście" razem ze Stacey Sher ("Co z oczu, to z serca), zaś rolę reżysera powierzono Toddowi Fieldowi ("Małe dzieci" i "Za drzwiami sypialni").
W styczniu bieżącego roku w branżowych mediach pojawiła się informacja, zgodnie z którą Keanu Reeves ubiega się o angaż i prowadzi negocjacje z twórcami ośmioodcinkowego show. Dopiero teraz oficjalnie potwierdzono, że "najsympatyczniejszy aktor w Hollywood" zagra główną rolę w serialu. Nigdy wcześniej nie wystąpił w pierwszoplanowej roli w produkcji podobnego formatu.
Kiedy widzowie mogą spodziewać się premiery "Diabła w Białym Mieście"? Seria wyprodukowana przez Hulu zadebiutuje na platformie amerykańskiej telewizji internetowej dopiero w 2024 roku.
Keanu Reeves chciałby zagrać Batmana
Jak pisaliśmy niedawno w naTemat, Keanu Reeves wyznał, że jego marzeniem jest rola Batmana w filmie live-action. Aktor samodzielnie wykonywał wyczyny kaskaderskie na planie zdjęciowym do "Johna Wicka", więc jako Mroczny Rycerz miałby zapewne pełne ręce roboty i dużo zabawy.
– To od zawsze było moim marzeniem, ale Robert Pattinson gra teraz Batmana i radzi sobie świetnie. (...) Kocham Batmana jako postać. Uwielbiam go w komiksach, w filmach, więc już sama możliwość użyczenia mu głosu była niesamowita – powiedział Reeves w rozmowie z Extra.
Przypomnijmy, że gwiazdor "Matriksa" jest fanem komiksów. W 2021 roku we współpracy z wydawnictwem Boom! Studios, pisarzem Mattem Kindtem oraz rysownikiem Ronem Garneyem udało mu się wydać pierwsze zeszyty 12-tomowego brutalnego komiksu zatytułowanego "BRZRKR".