• Maja Hyży wyznała, że z jej ślubnych planów nici. Wszystko przez obowiązki związane z opieką nad małym dzieckiem
• Internauci zwrócili jednak uwagę na to, że z profilu piosenkarki zniknęły jej wspólne ujęcia z narzeczonym. Jej menadżer wyjaśnił tę sytuację mediom

Maja Hyży od czterech lat tworzy udany związek z Konradem Kozakiem. Para doczekała się dwóch córek

O Mai Hyży szersza publiczność dowiedziała się, gdy wystąpiła razem ze swoim ówczesnym mężem Grzegorzem w programie "X Factor". Małżeństwo wówczas miało już dwóch synów, bliźniaków: Wiktora i Aleksandra.

Ich relacja jednak nie przetrwała próby czasu. Po rozstaniu wokalistka przez dłuższy czas pozostawała singielką. Zmieniło się to cztery lata temu, gdy na jej drodze pojawił się niezwiązany z show-biznesem Konrad Kozak.

Na początku zakochani ukrywali związek przed światem. Dopiero, gdy miała urodzić się ich córka, Antonia, pochwalili się pierwszymi wspólnymi zdjęciami. Z czasem relacja pary przestała być tajemnicą, a ukochany zaczął pojawiać się u boku Mai na ściankach i branżowych wydarzeniach. Kilka tygodni temu na świat przyszła ich druga pociecha, Zosia.

Hyży odwołała ślub. Fani zauważyli, że z jej Instagrama zniknęły zdjęcia z Konradem

Maja Hyży planowała też ślub na Bali. Termin wyznaczono na koniec października. Niestety, wokalistka przyznała, że musiała odwołać ceremonię. - Myślałam, że po narodzinach Zosi, naszej drugiej córeczki, uda nam się dopiąć wszystkie szczegóły i formalności. Niestety przeliczyliśmy się. Przygniotły nas domowe obowiązki, bo mamy naprawdę dużą rodzinę: nas dwoje, Wiktor i Alexander, Tosia i Zosia, a bywa u nas jeszcze Blanka, córka Konrada. Więc, zamiast na ślubie, musiałam skupić się na ogarnięciu tej gromadki i spraw zawodowych - powiedziała w rozmowie z "Party". - Po wielu długich rozmowach doszliśmy do wniosku, że trzeba ją przełożyć w czasie. Zapewniam, nas to nie dotyczy i nie należy się doszukiwać w naszym związku żadnego kryzysu! Jasne, że jak każda para czasem się kłócimy, miewamy lepsze i gorsze dni, ale to nie zmienia naszej decyzji o ślubie. Jesteśmy razem, kochamy się i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić - zapewniła. Chociaż gwiazda zapewniła, że nie grozi im żaden kryzys, to z jej Instagrama zniknęły nagle wszystkie wspólne zdjęcia z Konradem. Sprawą zainteresowali się fani. Portal Plejada poprosił Maję o komentarz. Głos w tej sprawie zabrał jej menadżer.

- Wiem, że jakieś ich zdjęcia zniknęły, bo - z tego, co wiem - Konrad zrobił sobie konto prywatne i poodznaczały się te zdjęcia automatycznie. Nie jest osobą z branży, robi inne rzeczy i nie interesuje go za bardzo Instagram… Zastrzegł sobie konto i się samo poodznaczało. Nawet nie wiedziałem, że to tak działa! - przekazał agent gwiazdy.