Filip Chajzer w "Dzień Dobry TVN"... pokazał środkowy palec. Tak zareagował na słowa kolegi
Filip Chajzer od trzech lat współprowadzi śniadaniówkę "Dzień Dobry TVN" z Małgorzatą Ohme, a wcześniej przez lata pracował w programie jako reporter. Jego zachowanie często wywołuje kontrowersje. Prezenter między innymi żartował już z ataków paniki, stwierdził w rozmowie z parą starającą się o dziecko, że "nie jest to aż takie trudne" i oburzył swoimi słowami o coming oucie brytyjskiego piłkarza Jake'a Danielsa.
Filip Chajzer pokazał środkowy palec w programie na żywo
W ostatni czwartek syn Zygmunta Chajzera znowu pokazał, co potrafi. W pewnym momencie programu Filip Chajzer i Małgorzata Ohme rozmawiali ze swoim kolegą z "Dzień Dobry TVN" Mateuszem Hładkim. Dziennikarz zapytał ich, czym zajmowaliby się, gdyby nie pracowali w telewizji.
– Projektowanie wnętrz – odparł natychmiast Chajzer. Na co Hładki odpowiedział: "Dobrze, że nie ubioru" i zaczął się śmiać.
Na reakcję Filipa Chajzera na złośliwy, choć niewinny żart kolegi (który prawdopodobnie był przytykiem do stylu ubierania się Chajzera) nie trzeba było długo czekać. Pokazał mu środkowy palec, który trzymał w powietrzu przez kilka sekund, co zdążył uchwycić kamerzysta "DD TVN". Później prezenter opuścił rękę i szeroko się uśmiechał, a na pytanie Hładkiego odpowiedziała Ohme.
Jak podkreśla Pudelek, fragment z wulgarnym gestem został już wycięty ze wspomnianego odcinka programu "Dzień Dobry TVN" na Playerze. Można go jednak oglądać na YouTube, bo jak dobrze wiadomo, w internecie nic nie ginie.
Dziwne zachowanie Filipa Chajzera w "Dzień Dobry TVN"
Pod końca września Filip Chajzer zwrócił uwagę swoim dziecinnym zachowaniem w "Dzień Dobry TVN". On i Ohme rozmawiali o zabawkach dla dzieci, ale Chajzer zupełnie nie skupiał się na zaproszonym do studia gościu. Zamiast prowadzić rozmowę, wolał przetestować zabawki.
Prezenter swoją uwagę skoncentrował na drążku do skakania i zupełnie przez przypadek wpadł na Małgorzatę Ohme, która przez chwilę straciła równowagę i prawie się przewróciła. W ostatniej chwili złapała się stołu z wystawą zabawek. – Przepraszam bardzo – rzuciła w stronę zaproszonego gościa dziennikarka i po chwili kontynuowała rozmowę.
Filip Chajzer wciąż uporczywie przerywał współprowadzącej, bawił się zabawkami, komentował je i zamiast prowadzić rozmowę, skupiał uwagę na samym sobie. W końcu jego koleżanka nie wytrzymała i upomniała kolegę niczym małe dziecko.
– Filip, zaraz usiądziesz do karnej ławki. Już się nie odzywaj, bądź cichutko – rzuciła w stronę kolegi. Kiedy uwaga nie zadziałała, Małgorzata Ohme ostrzegła współprowadzącego jeszcze raz. – Proszę przestać zajmować uwagę sobą. Siedź tu i bądź cicho, bo cię wyrzucę z programu – ostrzegła Filipa Chajzera psycholożka, która prowadzi z nim "Dzień Dobry TVN" już od trzech lat.