Przez rozwód z Hakielem jest na minusie? Cichopek nie weźmie kredytu na nowe lokum
- Ostatnio wyszło na jaw, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski są już zaręczeni
- Poważnie myślą o wspólnym mieszkaniu. Kłopotliwa ma być jednak kwestia finansowa
- Gwiazda "M jak miłość" miała sporo stracić na zakończeniu małżeństwa z Marcinem Hakielem
Małżeństwo aktorki i tancerza, których uczucie rozkwitło na parkiecie "Tańca z gwiazdami", zdawało się być bardzo udane. Na początku roku wyszło na jaw, że wspólne, radosne zdjęcia na Instagramie nie pokrywają się z tym, co dzieje się u nich w domu.
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel parę miesięcy temu podali do wiadomości publicznej, że po 17 latach wspólnego życia postanowili definitywnie zakończyć związek. Sprawa rozwodowa odbyła się w wakacje, w trybie online.
– Jesteśmy rodzicami Adasia i Helenki i będziemy przez całe życie ze sobą w kontakcie. Przeżyliśmy wspólnie 17 lat, więc nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej – tak Cichopek komentowała rozwód na łamach "Super Expressu".
Dopiero po kilku miesiącach, dokładnie w swoje 40. urodziny, prezenterka postanowiła powiadomić opinię publiczną o tym, że układa sobie życie na nowo z Maciejem Kurzajewskim.
Miłosny "coming out" od początku komentowała w gorzkich słowach była żona gwiazdora TVP, Paulina Smaszcz. To ona wyjawiła, że romans między prezenterami zaczął się już w 2019 roku, kiedy pracowali razem przy formacie "Czar par".
Choć ciągle napływają doniesienia o nowych oświadczeniach czy komentarzach Smaszcz, to para zdaje się iść do przodu, nie zważając na medialną zawieruchę. Podobno poważnie myślą o ślubie. Kurzajewski poprosił Cichopek o rękę w Nowym Jorku.
– Kasia i Maciej starają się być nierozłączni i spędzać każdą chwilę razem. Uwielbiają jeździć za granicę, bo tam mogą być bardziej anonimowi. Polecieli do Nowego Jorku, żeby odpocząć od zgiełku, który rozpętał się wokół ich związku i to właśnie tam się zaręczyli. Poważnie rozmawiają już o ślubie, ale chcą, żeby sytuacja się trochę uspokoiła – zdradziła Pudelkowi osoba z otoczenia pary.
Katarzyna Cichopek stratna przez rozwód z Hakielem? "Została jej kawalerka"
Przypomnijmy, że Katarzyna Cichopek jest współprowadzącą porannego pasma "Pytanie na śniadanie". Możemy ją także oglądać w serialu "M jak miłość" oraz nowej edycji "You Can Dance – Nowa Generacja", gdzie sprawdza się w roli jurorki.
Gwiazda nie narzeka zatem na brak zajęć. Poza tym jest influencerką. Aktywnie prowadzi swoje instagramowe konto, gdzie często reklamuje różne produkty czy usługi. Na tym dorabia sobie do pensji.
Aktualnie zawodowy i prywatny duet z "PnŚ" podobno intensywnie rozgląda się za lokum, gdzie mogliby się wprowadzić.
"Najpierw chcieliby razem zamieszkać. Teraz Maciej mieszka z mamą, a Katarzyna z dziećmi. Rozglądają się za dużym domem, w którym wszyscy czuliby się komfortowo. Zarówno mama Macieja, która potrzebuje jego pomocy, jak i dzieci Katarzyny" – czytaliśmy na łamach magazynu "Party".
Media donoszą, że kupno mieszkania nie wchodzi teraz w grę. W przeszłości Cichopek wzięła kredyt we frankach szwajcarskich z byłym mężem w celu kupna 500-metrowej willi w warszawskim Wilanowie. Na razie większa pożyczka ma nie wchodzić w grę.
– Woli najpierw zarobić, a potem kupić. Płaci gigantyczne raty kredytu za willę w Wilanowie. Przez rozwód straciła swoje mieszkanie na Sadybie. Oddała Marcinowi połowę mieszkania wartą milion złotych. Została jej kawalerka, którą kupiła lata temu za pieniądze zarobione w "M jak miłość". Finansowo bardzo dużo straciła na rozwodzie – przekazał Pudelkowi informator z bliskiego otoczenia gwiazd TVP.