Tak Lewandowska bawi się w Katarze. Pochwaliła się zdjęciami z innymi znanymi WAG'S
- Mundial w Katarze trwa w pełni. Polska reprezentacja przygotowuje się do niedzielnego meczu z Francją
- Robert Lewandowski może tam liczyć na wsparcie swojej żony Anny i córek Klary i Laury
- Najsłynniejsza polska WAG'S korzysta z czasu spędzonego w kraju nad Zatoką Perską. Do sieci trafiły zdjęcia z jej spotkania z innymi partnerkami piłkarzy
To, co dzieje się na tegorocznych mistrzostwach świata w Katarze, wywołuje niemałe emocje wśród oglądających. Po remisie z Meksykiem, wygranej w meczu z Saudyjczykami i przegranej z Argentyną Polsce udało się awansować do finałowej 16. To pierwsza taka sytuacja od 36 lat.
Od początku mundialu sieć zalewa fala zdjęć kibiców. Wielu piłkarzy może liczyć też na wsparcie ze strony swoich drugich połówek. I tak na przykład Anna Lewandowska pojawiła się, jak do tej pory, na każdym mundialowym meczu męża. Na ostatnią rozgrywkę zabrała nawet swoje córeczki.
Po meczu Polska-Argentyna Robert miał w końcu chwilę dla rodziny. Klara i Laura bardzo się z tego faktu ucieszyły. Uroczym rodzinnym kadrem, przytulających się dziewczynek do taty, podzieliła się "Lewa" na swoim Instagramie.
Anna Lewandowska na imprezie w Katarze
Życie Lewandowskich w ostatnim czasie przeniosło się z Niemiec do Hiszpanii. Wszystko przez głośny transfer Roberta do FC Barcelony. Zmieniła się też grupa znajomych, z którymi piłkarz i trenerka spędzają wolne chwile.
W Katarze "Lewa" postanowiła rozwijać swoje nowe znajomości. Spotkała się z partnerką piłkarza FC Barcelony Frenkiego de Jonga. Panie spędziły miło czas przy suto zastawionym stole. Holenderska influencerka Mikky Kiemeney, nie przepuściła tej okazji i pochwaliła się ujęciami z Anną Lewandowską w swoich social mediach.
Z relacji na Instagramie dowiadujemy się też, że dołączyły do nich inne znane WAG'S w tym obecna partnerka Arka Milika, Agatycze.
Następnego dnia Lewandowska wrzuciła grupowe zdjęcie, do którego zapozowała z nowymi koleżankami. Nie zabrakło tam supermodelki Adriany Limy, która jest ukochaną Marco Asensio z Realu Madryt. Była również dziewczyna Marcosa Llorente'a Patricia Noarbe i stylistka Ana Antić.
W Katarze zabrakło natomiast żony bohatera tego mundialu Wojtka Szczęsnego. Marina Łuczenk-Szczęsna nie mogła wylecieć z Polski. Miała ku temu ważny powód.
– Też mi jest przykro. Nie ma mnie, bo Liamek się rozchorował, musiałam zrezygnować. Chciałam polecieć, ale nie mogłam go zostawić. Nie mam niani, moi rodzice też są już wiekowi, to nie jest takie łatwe. Mama nie daje rady się cały czas nim zajmować, on jest teraz mocno absorbujący. Jak siedzi w domu, jest chory, to potrzebuje dużo, dużo uwagi. (...) Więc nie mogłam go zabrać, czekam aż wyzdrowieje – mówiła dla Pudelka. Mimo to kibicowała z Liamem przed telewizorem. Po środowym meczu bramkarz połączył się z bliskimi na kamerce. Gdy wszyscy wiwatowali: "Wojtek! Kochamy Cię!", Szczęsnemu trudno było powstrzymać wzruszenie.