Polska dostanie pieniądze z KPO? Decyzja Brukseli ws. rozwiązań Szynkowskiego vel Sęka
- Kolegium komisarzy Komisji Europejskiej zaakceptowało kierunkowe rozwiązania w ustawie o sądach zaproponowane przez Szymona Szynkowskiego vel Sęka
- Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że już wkrótce ruszą rozmowy na temat ostatecznych rezultatów negocjacji
- Spór o Krajowy Plan Odbudowy trwa już od połowy 2021roku, kiedy to TSUE zobowiązał Polskę do zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
We wtorek kolegium komisarzy Komisji Europejskiej w Brukseli zaakceptowało kierunkowe rozwiązania w ustawie o sądach, które zaproponował minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk. Jak ustalili dziennikarze Wydarzenia Polsat News, Szynkowski vel Sęk powiedział o tzw. kamieniach milowych, które są warunkiem wypłacenia pieniędzy z KPO.
Morawiecki: "należy jeszcze chwilę poczekać z wyciąganiem wniosków”
Premier Mateusz Morawiecki zapytany o odblokowanie polskiego KPO zaznaczył, że jest dobrej myśli, jednak "należy jeszcze chwilę poczekać z wyciąganiem wniosków".
Podczas konferencji prasowej Morawiecki był także pytany, czy istnieje jakiś plan zmian w prawie, który pozwoliłby na zrealizowanie wszystkich kamieni milowych w celu odblokowania pieniędzy. Przekazał wtedy, że minister Szymon Szynkowski vel Sęk wrócił we wtorek z Brukseli i "w ciągu najbliższych paru godzin będzie przedstawiał ostateczne rezultaty tamtych rozmów". – Mamy taką debatę zaplanowaną dosłownie w najbliższym czasie – zapowiedział premier.
Komisja Europejska podpisała ustalenia operacyjne w sprawie polskiego KPO
W poniedziałek minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda przekazał, że Komisja Europejska podpisała ustalenia operacyjne w sprawie polskiego KPO. Jak dodał, dokument podpisał komisarz Paolo Gentiloni.
Krajowy Plan Odbudowy został zaakceptowany przez Komisję Europejską już w czerwcu. Jednak należne Polsce pieniądze nie zostały wypłacone ze względu na niewypełnienie tzw. kamieni milowych, określających niezbędne warunki, które Polska musi wypełnić. Chodzi przede wszystkim o niezależność sądownictwa i Ustawę o Sądzie Najwyższym, która stała się punktem spornym z Komisją Europejską.
Wówczas przedstawiciele Komisji uznali, że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy". Chodzi o 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy.
Spór o KPO
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej latem 2021 roku zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Dotyczy to kwestii m.in. uchylania immunitetów sędziowskich.
W związku z niewykonaniem tego postanowienia pod koniec października ubiegłego roku TSUE zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary w wysokości 1 mln euro dziennie.
Polacy uważają, że rząd powinien pójść na ustępstwa
Większość Polek i Polaków oczekuje zażegnania sporu z Komisją Europejską, by w końcu pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy mogły trafić do Polski. Takie wnioski można wysnuć z sondażu przeprowadzonego przez United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".
Na pytanie, czy Polska powinna pójść na dalsze ustępstwa względem Komisji Europejskiej, żeby uzyskać 36 miliardów euro grantów i pożyczek z Krajowego Planu Odbudowy, większość respondentów opowiedziało się właśnie za ugodami.
"Zdecydowanie za" ustępstwami było 28,4 proc. ankietowanych. Opcję "raczej tak" wybrało 28,3 proc. Z kolei "zdecydowane nie" ustępstwom mówi 21,6 proc. osób biorących udział w badaniu, "raczej nie" – 10,9 proc. 10,8 respondentów nie miało zdania na ten temat.