"Śmieje się w twarz". Posłanka wskazała na hipokryzję Ozdoby. Zdumiewająca odpowiedź Moskwy

Katarzyna Florencka
22 lutego 2023, 12:52 • 1 minuta czytania
Podczas trwającej ostatnio mięsnej odysei polskiej prawicy jednym z polityków, którzy atakowali Rafała Trzaskowskiego za rzekome zakusy na zakazanie jedzenia mięsa, był wiceminister klimatu Jacek Ozdoba. Posłanka PO Agnieszka Pomaska wskazała, że jego własny resort zaleca... ograniczenie spożycia mięsa. Odpowiedziała jej minister klimatu Anna Moskwa.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa Fot. Stanislaw Rozycki/REPORTER

Prawica burzy się na postulat ograniczenia spożycia mięsa

Przez kilka dni prawicowych polityków do czerwoności rozgrzała kwestia ograniczenia spożycia mięsa. Zaczęło się od tego, że jedna z gazet napisała o zaleceniach organizacji C40 Cities, które przed czterema laty podpisał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Proponuje ona ograniczenie spożycia mięsa do 16 kg rocznie, a nawet całkowite jego wyeliminowanie z diety. Powodem jest walka o ochronę klimatu.

PiS-owcy oraz sympatycy partii rządzącej zaczęli rozsyłać na Twitterze tzw. deklarację normalności. "Jestem katolikiem, jestem dumnym patriotą, jem mięso, nie jem chrząszczy, mam żonę..." – napisał na swoim Twitterze między innymi Paweł Lisiecki, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Na TikToku pojawiło się z kolei krótkie nagranie przedstawiające rozmowę Jacka Ozdoby i Dariusza Mateckiego, dwóch polityków Solidarnej Polski.

– Podobno chcą nam wprowadzić jakiś racje dzienne mięsa - 40 g. Jacku twoja racja dzienna została przekroczona? - pytał Matecki, siedząc z Ozdobą przy dużej porcji żeberek. 

– To problem Trzaskowskiego, jak on nie chce, to niech nie je. (...) Jak chce, to niech sobie wydziela to jedzenie – odparł Ozdoba.

Pomaska pokazała stanowisko resortu. Odpowiedziała jej Moskwa

Do całego nagrania nawiązała w mediach społecznościowych posłanka PO Agnieszka Pomaska. Zamieściła screeny przedstawiające cytaty z oficjalnych stron Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Resort zachęca w nich m.in. do ograniczenia spożycia mięsa.

"Pan Ozdoba jest tam nadal wiceministrem i śmieje się wszystkim w twarz" – skomentowała Pomaska. "Już chyba wystarczy" – zwróciła się do szefowej Ozdoby, minister klimatu i środowiska Anny Moskwy.

Minister Moskwa odpowiedziała wyznaniem, że sama nie je mięsa od 20 lat "bo woli ryby". "Ale nie zmuszam do wegetarianizmu mojej rodziny i przygotowuję w domu mięsne potrawy, nie zmuszam nikogo; to indywidualny wybór każdego z nas. Ale gdyby ktoś mi zakazał, natychmiast wróciłabym do konsumpcji" – zadeklarowała minister.

Trzaskowski o "zakazie mięsa"

Do burzy, która rozpętała się po prawej stronie sceny politycznej, odniósł się niedawno sam Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy wyjaśnił, że oskarżenia PiS-u nie mają pokrycia w rzeczywistości – "nikt nie zakazuje Polakom jedzenia mięsa".