Dagmara Kaźmierska z "Królowych Życia" broni Jana Pawła II. "Ch*j wie, jak by było"
- Bezsprzecznie największą gwiazdą, którą wylansował program "Królowe życia", jest Dagmara Kaźmierska
- Widzowie przez 6 lat przeżywali z nią radosne i smutne chwile. Zaznajomili się także z jej kryminalną przeszłością, ale pokochali ją za cięty język i szczerość "do bólu"
- Teraz celebrytka stanęła w obronie Jana Pawła II. "Jestem wku**iona" – podsumowała dosadnie aferę po reportażu "Franciszkańska 3"
Program "Królowe życia" był jednym z największych hitów stacji TTV. Od 2016 roku format z barwnymi i kontrowersyjnymi postaciami zyskał rzeszę fanów. Od początku emisji programu bohaterką, która wzbudzała największe emocje, była głośna, wulgarna, porywcza, a zarazem wrażliwa i uczuciowa, Dagmara Kaźmierska z Kłodzka. Wielu fanów formatu podkreślało, że śledziło kolejne odcinki wyłącznie ze względu na jej osobę.
Na temat afery wokół Jana Pawła II, który miał tuszować pedofilię w Kościele, wypowiedziało się już wiele gwiazd ze świata show-biznesu, m.in. Joanna Racewicz, Monika Miller, Natalia Siwiec czy Paulina Młynarska. Ida Nowakowska stanęła w obronie papieża Polaka. Podobnego zdania jest Dagmara Kaźmierska. Celebrytka nie przebierała w słowach.
Dagmara Kaźmierska z "Królowych Życia" stanęła w obronie Jana Pawła II
Chociaż telewizja TTV w lutym bieżącego roku wydała oficjalny komunikat o zakończeniu produkcji "Królowych Życia", fani Kaźmierskiej nieustannie śledzą jej działalność w sieci. Celebrytka nieustannie aktywnie prowadzi swoje social media, gdzie nieustannie pozostaje w kontakcie ze swoimi followersami. Jej konto na Instagramie obecnie obserwuje ponad milion użytkowników.
W programie gwiazda TTV dała się poznać jako osoba wierząca. Kaźmierska przyznała, że ona jak i jej rodzice trzymają w domach obrazy z papieżem. Żeby tego było mało, w jednym z odcinków mogliśmy nawet podziwiać jej pielgrzymkę na Jasną Górę czy Santiago de Compostela.
Teraz w jednej ze swoich relacji live wypowiedziała się na temat reportażu "Franciszkańska 3" telewizji TVN24. Gwiazda dość dobitnie skomentowała aferę wokół Jana Pawła II i postanowiła stanąć w obronie papieża Polaka. Kaźmierska ostro zareagowała na przedstawione fakty i nagonkę wokół kardynała Wojtyły. Nie przebierała w słowach.
– Jestem wku**iona! Nikt nie widzi jego zasług, które zrobił dla naszego kraju" – zaczęła Kaźmierska. Celebrytka uważa, że Karol Wojtyła zrobił wiele dla Polski i Polaków. Mówiąc o Janie Pawle II, celebrytka wspomniała też o Lechu Wałęsie. Jej zdaniem gdyby nie oni to "ch*j wie, jak by było".
– Denerwuje mnie ta cała nagonka na naszego papieża. Nikt nie pamięta jego zasług, tylko to, że tuszował pewne sprawy, a prawda jest taka, że gdyby nie on i nie Lech Wałęsa, to ch*j wie, jak by było – podsumowała "Królowa Życia".