Patrioty nie zostaną wycofane z Polski. Niemcy dementują informacje
- Niemieckie media podały informację, że w czerwcu z Polski znikną systemy obronne Patriot
- Informację miał podać rzecznik niemieckiego MON
- Niemcy zdementowali pogłoski i powiedzieli, że ostateczne decyzje w sprawie jeszcze nie zapadły
21 kwietnia opublikowano stanowisko niemieckiego Ministerstwa Obrony na stronie internetowej resortu. Czytamy w nim, że:
"Wypowiedzi o planach stacjonowania naszego systemu Patriot w Polsce i na Słowacji nawiązywały do pierwotnych planów. Dziś minister obrony Pistorius będzie intensywnie dyskutował i koordynował tę sprawę ze wszystkimi partnerami i sojusznikami na spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy w Ramstein. Naszym celem pozostaje niezawodna ochrona naszych sąsiadów na wschodniej flance i jak najlepsze wsparcie Ukrainy".
Patrioty miały zniknąć z Polski i Słowacji
Informacje o tym, że systemy Patriot mają zniknąć z Polski oraz Słowacji podały gazety niemieckiej grupy Funke, które powołały się na rzecznika Ministerstwa Obrony.
"Kraje są informowane o planach. Oczywiście pozostajemy w stałym ścisłym kontakcie z naszymi partnerami i NATO, aby móc odpowiednio reagować na zmiany sytuacji" – miał powiedzieć cytowany przez nich rzecznik niemieckiego MON.
Informacje, że systemy wrócą z Polski i Słowacji do Niemiec miała także potwierdzić Przewodnicząca komisji obrony Bundestagu Marie-Agnes Strack-Zimmermann, którą zacytowano: "Operacje muszą być stale kwestionowane i oceniane". Jak dodała, jeśli sytuacja na to pozwala, warto zmienić strategię. – Potrzebujemy elastyczności, ponieważ nie mamy nieskończonej ilości sprzętu – wyjaśniła.
Jeszcze pod koniec ubiegłego roku Niemcy mieli także ostrzegać Słowaków, że stacjonujące tam urządzenie będzie musiało zostać sprowadzone do prac technicznych najpóźniej pod koniec 2023 roku.
Patrioty pojawiły się w Polsce po tym jak na pograniczną wieś Przewodów spadła rakieta, która, zabiła dwóch mężczyzn. Wówczas Niemcy zaproponowali Polsce przekazanie systemów, na co ta najpierw ochoczo się zgodziła. Po kilku dniach Polska zaproponowała jednak, by systemy przekazać Ukraińcom. Ostatecznie jednak, po licznych rozmowach i kontrowersjach, Patrioty trafiły do Polski.