Fani są już zmęczeni zdjęciami Hakiela i jego ukochanej. Tancerz wymownie odpowiedział hejterom
- Nie jest nowością, że Marcin Hakiel postanowił ułożyć sobie życie na nowo po rozwodzie z Katarzyną Cichopek
- Choć nie zdradził, kim dokładnie jest jego ukochana, to w sieci nie brakuje wspólnych ujęć zakochanych
- Teraz dodał nowe zdjęcie z tajemniczą Dominiką, które wywołało lawinę komentarzy. Fani są zmęczeni zachowaniem kobiety, która nieustannie pozuje tyłem
Rozstanie Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek wzbudziło sporą sensację wśród fanów obu gwiazd. Od ich rozwodu minęło już sporo czasu i oboje układają sobie życie u boku nowych partnerów.
Hakiel opublikował ponownie zdjęcie z ukochaną. Fani są już tym zmęczeni
Od dłuższego czasu tancerz prowadzi spokojne życie u boku nowej partnerki, co nieustannie relacjonuje w swoich mediach społecznościowych. Tajemnicza Dominika nie chce pokazywać swojej twarzy, a ukochany szanuje jej prywatność, publikując zdjęcia, na których widać jedynie sylwetkę kobiety. Jak pisaliśmy w naTemat, dopiero niedawno, przy okazji wspólnego wypadu do Sopotu, kobieta pokazała swoją twarz.
Pozowanie tyłem przez ukochaną Hakiela spotyka się nie do końca z pozytywnym odbiorem wśród fanów. Teraz para wybrała się na romantyczny wypad w góry, o czym tancerz poinformował na swoim Instagramie. Na fotografii widzimy zakochanych, ubranych w sportowe ubrania i pozujących na tle wodospadu. Zdjęcie opatrzone zostało wymownym hasztagiem – #dajczasczasowi.
Jak można zauważyć, komentarze pod najnowszym zdjęciem byłego męża Katarzyny Cichopek z górskiego weekendu, nie są przyjemne. Fani tancerza wykazują już brak zrozumienia do publikacji zdjęć z ukochaną. Pozowanie Dominiki uważają wręcz za groteskowe.
"Ona jest brzydka, czy o co chodzi?"; "Mnie te zdjęcia z kobietą tyłem przedstawiają jakoby przekaz: 'jakby co, to nie jestem sam, TEŻ mam kogoś'"; "Żenada z tym pokazywaniem kobiety tyłem, bez sensu"; "Panie, w końcu pokaż tę babę. Zachowujesz się pan, jak dziecko. Żenada" – pisali pod zdjęciem użytkownicy. Jedna z internautek zasugerowała wręcz, że może lepiej darować sobie publikowanie wspólnych zdjęć.
"Jedno czy dwa zdjęcia spoko, ale szczerze mówiąc, gdy na którymś już z kolei partnerka ciągle stoi tyłem, to naprawdę dziwnie to wygląda, lekko groteskowo... Jeżeli któreś z Was nie chce jej pokazywać, to może nie umieszczać wspólnych zdjęć w ogóle...?" – napisała.
Czytaj także: Hakiel wróci do "Tańca z gwiazdami"? Tak doniesienia skomentowała Cichopek
Tancerz nie zamierzał przejść obojętnie i ponownie odpowiedział hejterom. Zwrócił uwagę na to, że na swoim profilu zamierza publikować to, co będzie chciał. "Dziękuje za wszystkie komentarze, na swoim profilu publikuje to co uznam za stosowne. Rozumiem, że nie każdemu musi się to podobać, ale będę wdzięczny za nieobrażanie się. Żyj i daj żyć innym. Dobrej niedzieli..." – podsumował Marcin Hakiel, ucinając wszelkie spekulacje.