Partia Hołowni nie zagłosuje za 800 plus. Hennig-Kloska: Niepoważne obietnice

redakcja naTemat
17 maja 2023, 09:50 • 1 minuta czytania
Wiceprzewodnicząca Polski 2050 zapowiedziała, że partia nie poprze zmian, które proponuje Prawo i Sprawiedliwość, w tym waloryzacji świadczenia 500 plus do 800 złotych. Jak wskazała posłanka Paulina Hennig-Kloska, propozycje są "niepoważne".
Paulina Hennig-Kloska, wiceprzewodnicząca partii Polska 2050. fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Oficjalne stanowisko partii Szymona Hołowni wiceprzewodnicząca ugrupowania ogłosiła w radiu RMF. Jak wskazała, PiS nie ma szans liczyć na poparcie zaproponowanych zmian, które podczas "Ulu programowego" przedstawił 14 maja Jarosław Kaczyński.


Polska 2050 będzie głosowała przeciwko tym propozycjom, które dziś leżą na stole: wszystkiego wszystkim więcej, w ramach 800 plus. Jak dodała, dotyczy to również propozycji ustaw Platformy Obywatelskiej.

– My po prostu chcemy rozmawiać na poważnie o państwie, które zacznie działać. Niepoważne są obietnice Platformy Obywatelskiej i niepoważne są obietnice Prawa i Sprawiedliwości, bo pokazują tylko jedną stronę monety – podkreśliła Paulina Hennig-Kloska.

Polska 2050 pyta, skąd pieniądze na obietnice PiS-u.

Jak wskazała w rozmowie polityczka, obietnice, w których nie wskazuje się systemu finansowania, są "niepoważne".

– Mówienie ludziom, że damy im 60 miliardów złotych z okazji zbliżających się wyborów, nie pokazując, skąd te pieniądze weźmiemy, jest niepoważne. Ciężko pokazać, skąd się je weźmie, bo trzeba by było pokazać nowe podatki, które nałożymy na Polaków, trzeba by było pokazać dług, który może podpalić z powrotem inflację – skomentowała w programie Roberta Mazurka.

Dodała, że "politycy rozdają pieniądze". – A jednocześnie kredytobiorcy nie wyrabiają z ratami kredytów, które płacą i chcieliby, by stopy procentowe już spadły – wyjaśniała posłanka.

Oberwało się też Platformie Obywatelskiej, bo Paulina Hennig-Kloska odniosła się także do propozycji Donalda Tuska ws. podniesienia kwoty wolnej od podatku. – Będziemy czekać na drugą stronę monety: skąd chce wziąć pieniądze. Nie można tak niepoważnie rozmawiać, nie pokazując, skąd się weźmie źródła finansowania tego pomysłu – stwierdziła.

Trzecia droga Polski 2050 i PSL

Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zapytał posłankę także o ogłoszony ostatnio projekt "Trzeciej Drogi", czyli oficjalnej koalicji do wyborów Polski 2050 i PSL. Jak wskazała, adresowany jest on do "wielu obywateli, bo wiele osób ma już dość niepoważnego uprawiania polityki".

Jak pisaliśmy w naTemat, Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosili, że do jesiennych wyborów pójdą wspólnie. Ich pomysł ma być odpowiedzią na duopol polityczny PiS i PO, a propozycja "Trzeciej Drogi" ma nie być "mniejszym złem, lecz większym dobrem".

Koalicja oznacza start w wyborach ze wspólnych list, ale na razie nie podano szczegółów podziału miejsc.

Czytaj także: https://natemat.pl/487790,sondaz-o-800-plus-zaskoczy-jaroslawa-kaczynskiego-polacy-mowia-jasno